Z tego artykułu dowiesz się:
- Dlaczego Władimir Putin nie może obecnie zakończyć wojny z Ukrainą?
- Jakie konsekwencje polityczne mogłoby mieć zakończenie wojny dla rosyjskiego reżimu?
- Dlaczego zakończenie wojny mogłoby przyczynić się do problemów gospodarczych w Rosji?
- Jakie potencjalne zmiany w rosyjskim przywództwie mogą nastąpić w wyniku zakończenia konfliktu?
Doradca rosyjskiego prezydenta Jurij Uszakow stwierdził, że dla Rosji jest nie do przyjęcia zaproponowany przez Europę plan zakończenia wojny w Ukrainie. Zasugerował też, że Kremlowi odpowiada część postulatów początkowego, sporządzonego w USA i zawierającego 28 punktów planu Donalda Trumpa, który z kolei oznaczałby kapitulację Kijowa i nie jest akceptowany przez władze Ukrainy.
Wiele wskazuje na to, że Władimir Putin nie zmieni swoich ultymatywnych żądań. Przywódca Rosji od miesięcy gra na czas i nie zamierza doprowadzać do zawieszenia broni. Nic nie zapowiada tego, by w bliskiej perspektywie rosyjski dyktator zmienił też zdanie i spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Skąd tak uporczywa niechęć do finalizacji najkrwawszego konfliktu w Europie od czasów II wojny światowej? Żądza kolejnych podbojów w Europie i chęć odbudowy utraconego ponad trzy dekady temu imperium? Motywacje gospodarza Kremla mogą być znacznie bardziej przyziemne.
Co czeka Władimira Putina po zakończeniu wojny z Ukrainą?
„Zakończenie specjalnej operacji wojskowej (tak w Rosji oficjalnie nazywają wojnę z Ukrainą – red.) może osłabić efekt »zjednoczenia się wokół flagi« i »odmrozić« cały szereg problematycznych pytań. Problematyka społeczna stanie się w znacznie większym stopniu pochodną stanu gospodarki niż obecnie” – czytamy w corocznym raporcie „Politbiuro 2.0”, sporządzonym przez okołokremlowski ośrodek Minchenko Consulting, na czele którego stoi znany analityk i szef jednego z instytutów MGIMO (kuźni kadr elit rosyjskich – red.) Jewgienij Minczenko.