Naprawa SKOK-ów się zaczęła

Szereg mniejszych i większych kas otrzymało ostatnio zastrzyk finansowy od kasy krajowej. Ma to pomóc w realizacji ich planów naprawczych - mówi Wojciech Kwaśniak, wiceszef Komisji Nadzoru Finansowego.

Publikacja: 23.06.2013 20:34

Naprawa SKOK-ów się zaczęła

Foto: Fotorzepa, Joa Joanna Dudek

Raport otwarcia Komisji dotyczący SKOK-ów przyniósł niepokojące wyniki. Kondycja kas pozostawia wiele do życzenia. To będzie duży problem dla nadzorcy?

To jest dla nas zupełnie nowy system i jesteśmy na etapie identyfikowania poziomu jego ryzyka. Dodatkowo, nowa sprawozdawczość stosowana przez kasy jest obarczona błędami, co wymaga korekt i zaznaczyliśmy to w raporcie. Sytuacja jest złożona – są kasy racjonalnie zarządzane i efektywne, niektóre mają problemy, które są do przezwyciężenia, ale są też takie, które z różnych powodów – braku doświadczenia, złego zarządzania, nadmiernej ekspansji – mają istotnie podwyższony poziom ryzyka. Podobnie jak w bankach, do końca czerwca zakończą się audyty w pełni oceniające bilansowo działalność kas za 2012 r. Równolegle Komisja prowadzi też bezpośrednie kontrole w wybranych kasach. W związku z nowelizacją ustawy dysponujemy teraz szerszymi uprawnieniami nadzorczymi, zwłaszcza w stosunku do tych kas, których sytuacja powoduje potrzebę wszczęcia postępowania naprawczego. SKOK-i zostaną też objęte systemem publicznych gwarancji, zarówno jeśli chodzi o zgromadzone w nich depozyty, jak i finansowe wsparcie w procesach restrukturyzacji, co jest dodatkowym buforem bezpieczeństwa. Wcześniej system kas działał w oparciu o bufor w postaci kasy krajowej i system stworzony przez kasę krajową.

Z raportu KNF wynika, że ogromna większość kas wymaga restrukturyzacji...

Proces naprawczy już się rozpoczął. W ostatnim czasie kasa krajowa, dysponująca funduszem stabilizacyjnym, podjęła decyzję o wsparciu szeregu mniejszych i średnich kas w realizacji ich planów naprawczych.

Jakiej skali był to zastrzyk finansowy?

Potrzeby kas są zależne od poziomu ryzyka działalności, jak i skali działalności kasy. W mniejszych już zastrzyk wielkości kilku lub kilkunastu mln złotych może istotnie poprawić kondycję kasy.

Czy jest możliwe wprowadzenie w kasach zarządów komisarycznych?

To, że od niedawna dysponujemy twardymi instrumentami nadzorczymi, nie znaczy, że musimy po nie sięgnąć. Nigdy nie byliśmy nadzorcą, który nadmiernie łatwo korzystał z katalogu dotkliwych sankcji. Bardzo dużo osiągaliśmy działaniami w postaci czytelnych zaleceń i dialogu z instytucjami oraz konsekwencji w egzekwowaniu wydawanych zaleceń. Ewidentny brak realizacji zaleceń nadzorczych i narastające zagrożenia w świetle wymogów prawa determinują środki nadzorcze, które Komisja obowiązana jest zastosować.

Od przyszłego roku banki mają wdrożyć nowe zalecenia KNF, dotyczące kredytów hipotecznych. Rekomendacja S pozwala im m.in. na większą swobodę w ocenie zdolności kredytowej.  Po co te zmiany?

Rekomendacja S to nowy kodeks dobrych praktyk w obszarze finansowania rynku nieruchomości przez banki. Z punktu widzenia systemu finansowego, chodzi o rozsądne zarządzanie ryzykiem kredytowym oraz budowę jednorodnych portfeli kredytowych, co pozwoli bankom pozyskać stabilne finansowanie z rynku po niższym koszcie. Skutki niefrasobliwości niektórych banków w udzielaniu kredytów hipotecznych przekładają się na stabilność całego systemu. My nie chcemy, żeby banki nieodpowiedzialnie koncentrowały ryzyko, narażając się na utratę dobrej reputacji u swoich klientów. To prawda, że zwiększa się odpowiedzialność banków, ponieważ będą miały większą swobodę w określaniu wskaźnika DtI (zadłużenie do dochodów). Takie rozwiązanie służy rozwojowi banków, ale musi to być rozwój stabilny. Już dziś tylko z tytułu spadku stóp procentowych zdolność kredytowa Polaków znacząco wzrosła. Komisja poprzez zmianę zapisów rekomendacji dotyczącej zasad wyliczenia zdolności kredytowej, jeszcze ją powiększa. Te zasady wychodzą naprzeciw postulatom kredytobiorców oraz banków. Jednak gdybyśmy porównali proponowane standardy kredytowania nieruchomości z innymi rynkami unijnymi i pozaunijnymi, to okazałoby się, że jesteśmy w grupie praktyk liberalnych, a nie konserwatywnych.

Jednak wymóg udziału własnego może powodować, że zwłaszcza młodzi Polacy mają mniejsze szanse na kredyt mieszkaniowy.

Konieczność posiadania środków własnych wyraźnie poprawia pozycję kredytobiorcy względem banku. Nie można widzieć tylko celu, którym jest własne mieszkanie, ale należy zastanowić się też, z jakim efektywnym kosztem będzie to wiązało się dla kredytobiorcy. Wymagany wkład własny nie jest dużą kwotą, przykładowo przy kredycie na 400 tys. zł będzie wynosił w 2014 r. 20 tys. zł, a kredytobiorcy istotnie zmniejszają swoje obciążenia finansowe w przyszłości, ale także skraca się okres obciążenia w gospodarstwie domowego zadłużenia. Wkład własny sprawia też, że maleje ryzyko niespłacenia kredytu. To rozwiązanie jest więc pozytywne zarówno dla banków, jak i dla całego rynku.

Czy za rekomendacją nadzoru nie powinny pójść zachęty do oszczędzania ze strony państwa?

Jest przygotowywany program mieszkaniowy dla młodych ludzi, który zastąpi Rodzinę na Swoim. Pojawił się też pomysł rezygnacji z opodatkowania odsetek od oszczędności przeznaczonych na finansowanie potrzeb mieszkaniowych. Jeśli te rozwiązania wejdą w życie, to na pewno będą znaczącą zachętą do oszczędzania, ale i zwiększą stabilność źródeł finansowania tej działalności przez banki.

Jak Pan ocenia transakcję przejęcia przez PKO BP spółek Nordei?

Komisja dopiero będzie analizować tę transakcję, ale niewątpliwie jest to interesujący projekt. Widać, że obie strony poświęciły sporo czasu na negocjacje, ponieważ są tam postanowienia odnoszące się do potrzeby zabezpieczenia ryzyk kredytowych, jak i ryzyk związanych z finansowaniem portfela, który w przypadku Nordei jest portfelem specyficznym, bo opartym w dużej mierze na kredytach walutowych. Komisja będzie dokonywała oceny, czy w kontekście dotychczasowej strategii biznesowej Nordea i zobowiązań inwestorskich grupy w odniesieniu do polskiego rynku proponowane rozwiązania będą służyły stabilnemu funkcjonowaniu banku, który ma powstać w wyniku połączenia, ale również stabilności całego krajowego rynku bankowego. Pamiętajmy, że Nordea wielokrotnie deklarowała, że obecność na polskim rynku ma charakter strategiczny i długoterminowy, a wielkość grupy wzmocniona była przejęciami innych banków polskich oraz ekspansję kredytową w obszarze finansowania walutowego polskich gospodarstw domowych.

Spodziewa się pan, że kolejni inwestorzy pójdą drogą Nordei?

Wiemy, że banki inwestycyjne kontaktują się z właścicielami polskich banków widząc, że polski rynek jest efektywny i z dużym potencjałem wzrostu, ale mało skoncentrowany. A wiadomo, że najszybciej zarabia się na fuzjach i przejęciach. Jednak jeżeli ktoś zakłada, że w Polsce uda się wprowadzić dla własnych krótkoterminowych celów biznesowych model, który jest obecnie źródłem problemów w niektórych gospodarkach rozwiniętych, to chyba zakłada wysoki poziom naiwności nadzorczej polskiego regulatora. Na pewno nie dopuścimy do takich rozwiązań, jeśli chodzi o rynek bankowy, żeby potencjalne zaburzenia odnoszące się do stabilności największych banków nie były możliwe do przezwyciężenia krajowymi zasobami zarządzania kryzysowego i zmuszały nas do ubiegania się o pomoc międzynarodową.

Prezes BZ WBK mówił niedawno w wywiadzie dla WSJ, że jego instytucja może jeszcze przejmować inne...

Panu prezesowi najprawdopodobniej chodziło o to, że zgodnie z zobowiązaniem grupy Santander wobec nadzoru to BZ WBK powinien wchłonąć Santander Bank zajmujący się pożyczkami konsumpcyjnymi.

Jak pan widzi finał potyczki wokół przyszłości Banku Pocztowego?

Nadzorca oczekuje od władz banku i właścicieli wyboru strategii i dostarczenia pod nią kapitału. W przypadku Pocztowego podmiotem dominującym jest państwo i to jest decyzja państwa.

Mija rok od czasu upadku Amber Gold. Czy Polacy mogą czuć się bezpieczniej?

Powstał raport Komitetu Stabilności Finansowej, który ściśle określa potrzebne zmiany w przepisach, a które powinny zapobiegać powtarzaniu się podobnych historii w przyszłości. W parlamencie trwają obecnie prace nad tymi zmianami. Jeśli one zostaną wprowadzone, system niewątpliwie będzie bardziej bezpieczny. Obecnie, podobnie jak wcześniej, jeśli docierają do nas informacje o podmiotach, co do których istnieje podejrzenie, że nielegalnie przyjmują depozyty, składamy zawiadomienie do prokuratury i zamieszczamy informację o tym podmiocie na liście ostrzeżeń publicznych. Po uchwaleniu zmian w przepisach rola KNF, jak i UOKiK, znacząco wzrośnie w procesie weryfikacji informacji na temat działalności takich podmiotów.

Raport otwarcia Komisji dotyczący SKOK-ów przyniósł niepokojące wyniki. Kondycja kas pozostawia wiele do życzenia. To będzie duży problem dla nadzorcy?

To jest dla nas zupełnie nowy system i jesteśmy na etapie identyfikowania poziomu jego ryzyka. Dodatkowo, nowa sprawozdawczość stosowana przez kasy jest obarczona błędami, co wymaga korekt i zaznaczyliśmy to w raporcie. Sytuacja jest złożona – są kasy racjonalnie zarządzane i efektywne, niektóre mają problemy, które są do przezwyciężenia, ale są też takie, które z różnych powodów – braku doświadczenia, złego zarządzania, nadmiernej ekspansji – mają istotnie podwyższony poziom ryzyka. Podobnie jak w bankach, do końca czerwca zakończą się audyty w pełni oceniające bilansowo działalność kas za 2012 r. Równolegle Komisja prowadzi też bezpośrednie kontrole w wybranych kasach. W związku z nowelizacją ustawy dysponujemy teraz szerszymi uprawnieniami nadzorczymi, zwłaszcza w stosunku do tych kas, których sytuacja powoduje potrzebę wszczęcia postępowania naprawczego. SKOK-i zostaną też objęte systemem publicznych gwarancji, zarówno jeśli chodzi o zgromadzone w nich depozyty, jak i finansowe wsparcie w procesach restrukturyzacji, co jest dodatkowym buforem bezpieczeństwa. Wcześniej system kas działał w oparciu o bufor w postaci kasy krajowej i system stworzony przez kasę krajową.

Pozostało 84% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca