Reklama

Bezpłatna pomoc prawna: obrońcy na żądanie mogą pogrążyć budżet

Na bezpłatną pomoc prawną zarezerwowano 200 mln zł. To może nie wystarczyć. A z przegranych skazanych trudno będzie ściągnąć koszty.

Aktualizacja: 24.09.2015 09:43 Publikacja: 23.09.2015 19:05

Bezpłatna pomoc prawna: obrońcy na żądanie mogą pogrążyć budżet

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Każdy oskarżony, bez względu na stan majątkowy, może żądać obrońcy opłacanego przez państwo. Katowickie, warszawskie, poznańskie i krakowskie sądy przekonały się właśnie, co to znaczy. Od trzech miesięcy oskarżeni coraz częściej żądają obrońcy, a sądy odraczają rozprawy do ich wyznaczenia. Ani prokuratorzy, ani też sędziowie i adwokaci nie są zdziwieni, że oskarżeni nagle chcą profesjonalnej pomocy. Problem w tym, że zaplanowane 200 mln zł rocznie może nie wystarczyć, by za nią zapłacić.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Prawo karne
Przegląd auta „na papierze”. Prawomocny wyrok dla diagnosty i kierowcy
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Praca, Emerytury i renty
Emerytury bezdzietnych kobiet. Czy petycja ma szansę zmienić prawo?
Sądy i trybunały
Co dalej z immunitetem Manowskiej? Sędziowie chcą zwołania Trybunału Stanu
Prawo drogowe
Prawo jazdy po 65. roku życia. Będą nowe przepisy w Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Prawo drogowe
Czy kolizja w trakcie egzaminu na prawo jazdy go unieważnia? Jest ważny wyrok NSA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama