Jak, po kilkunastu miesiącach pandemii, kształtują się dziś potrzeby wrocławian?
Nastroje są dobre – widać dobroć, szczerość, autentyzm, ale z drugiej strony rysuje się niepokój. Przed zbliżającą się czwartą falą spodziewamy się, że niedługo będziemy musieli się zamknąć, zmodyfikować swoje aktywności. To też niepokój o sprawy w kraju, o to, co się będzie działo w polityce i samorządzie.
Co pandemia zmieniła w samorządzie?
Pokazała, jak ważne są wspólnoty samorządowe, które potrafią się bardzo szybko zorganizować i są dużo skuteczniejsze od struktur państwa polskiego. Obywatele to czują. Niepokoi, że sytuacja w samorządzie się pogorszyła, zarówno jeśli chodzi o finanse, jak i warunki realizacji zadań. Z jednej strony wyszliśmy z pandemii poobijani finansowo, a z drugiej rząd przyjmował rozwiązania, które ograniczają albo zmieniają rolę polskiego samorządu.