Johnson: Będę przestrzegał prawa, brexit 31 października

Premier Boris Johnson zapowiedział w poniedziałek, że będzie przestrzegać obowiązującego prawa, ale jednocześnie dodał, że wyprowadzi Wielką Brytanię z Unii Europejskiej 31 października - z umową lub bez.

Aktualizacja: 17.09.2019 07:07 Publikacja: 17.09.2019 06:57

Johnson: Będę przestrzegał prawa, brexit 31 października

Foto: AFP

9 września w Wielkiej Brytanii weszła w życie tzw. ustawa Hilary'ego Benna, która teoretycznie zmusza premiera do tego, aby wystąpił do UE z wnioskiem o przełożenie daty brexitu, jeśli do 19 października parlament nie przyjmie umowy brexitowej lub nie poprze większością głosów wyjścia z Unii bez umowy.

Jednak, jak informują brytyjskie media, w rządzie Johnsona prowadzone są analizy dotyczące tego, jak obejść ustawę.

W rozmowie z BBC premier podkreślił, że "będzie przestrzegał prawa". Dodał jednak, że Wielka Brytania "wyjdzie z Unii 31 października".

- Jest kluczowe, aby ludzie zrozumieli, że Wielka Brytania nie poprosi o przedłużenie (czasu na wyjście z UE - red.), że wyjdziemy (z UE - red.) 31 października, z umową lub bez - podkreślił brytyjski premier.

Johnson nie wyjaśnił jednak w jaki sposób chce - zgodnie z prawem - uniknąć przełożenia daty brexitu, jeśli do 19 października nie wynegocjuje akceptowalnej dla parlamentu umowy (umowę wynegocjowaną przez Theresę May parlament odrzucił trzykrotnie).

W rozmowie z BBC premier stwierdził też, że Wielka Brytania jest "ekstremalnie stabilnym" krajem.

- Jest nonsensem myśleć, że demokracja w Wielkiej Brytanii jest w jakikolwiek sposób zagrożona, albo że gospodarka jest zagrożona - podkreślił.

Johnson dodał, że Wielka Brytania "przechodzi obecnie przez okres poprawek konstytucyjnych spowodowanych decyzją obywateli o wyjściu z UE". - To zawsze jest logistycznie i praktycznie trudne... ale poradzimy sobie i wyjdziemy do 31 października - zapewnił.

9 września w Wielkiej Brytanii weszła w życie tzw. ustawa Hilary'ego Benna, która teoretycznie zmusza premiera do tego, aby wystąpił do UE z wnioskiem o przełożenie daty brexitu, jeśli do 19 października parlament nie przyjmie umowy brexitowej lub nie poprze większością głosów wyjścia z Unii bez umowy.

Jednak, jak informują brytyjskie media, w rządzie Johnsona prowadzone są analizy dotyczące tego, jak obejść ustawę.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Król Karol III wraca do publicznych wystąpień. Komunikat Pałacu Buckingham
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu