Starcie Tuska z komisją

Odpowiedzi szefa Rady Europejskiej niewiele wniosły do wiedzy śledczych nt. podatkowych wyłudzeń. Wkrótce kolejne przesłuchanie byłego premiera.

Aktualizacja: 18.06.2019 06:41 Publikacja: 17.06.2019 18:37

Starcie Tuska z komisją

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Donald Tusk – były premier, szef Rady Europejskiej, w poniedziałek stawił się przed sejmową komisją śledczą ds. VAT. Tusk nie skorzystał z prawa odmowy zeznań ani ze wsparcia pełnomocnika. Przewodniczący komisji Marcin Horała stwierdził przed rozpoczęciem przesłuchania, że „przynajmniej jest takie podejrzenie", że były premier Donald Tusk albo niewystarczająco sprawował nadzór nad podległymi mu służbami, albo nie podejmował odpowiednich działań, które mogłyby uchronić budżet państwa przed wyłudzaniem podatku VAT.

Z szacunków Ministerstwa Finansów wynika, że luka ?w podatku VAT za rządów PO–PSL wyniosła ponad 250 mld zł. Sejmowi śledczy wzięli pod lupę lata 2007–2015, sprawdzając, czy doszło do zaniedbań i zaniechań organów oraz instytucji publicznych w zakresie zapewnienia dochodów Skarbu Państwa z tytułu podatku od towarów i usług i podatku akcyzowego.

Potyczki słowne, cięte riposty, a chwilami wręcz złośliwości – między byłym premierem RP a członkami komisji iskrzyło. Widoczne to było zwłaszcza w pierwszych minutach przesłuchania. Przewodniczący komisji punktował „wycieczki personalne" Tuska pod adresem polityków PiS. Z kolei były premier kwestionował sposób zadawania pytań. Przewodniczący komisji odliczał „wycieczki polityczne" w czasie wypowiedzi Tuska na głos i unikanie odpowiedzi na pytanie. – Jestem tutaj dlatego, że szanuję instytucję państwa polskiego. Nie wiem, czy pan zauważył, że pańskie pytania są dłuższe od moich odpowiedzi – ripostował Tusk.

Pytania Horały

O lawinowych oszustwach VAT w obrocie elektroniką czy stalą kilka lat temu wiedza była niemal powszechna. O nadużyciach w obrocie tymi towarami alarmowali przedsiębiorcy i branżowe organizacje, wskazując, że z budżetu wyciekają kolosalne sumy. Wiedza byłego premiera na temat tych nadużyć – sądząc po jego odpowiedziach przed komisją – była znikoma. – Czy służby specjalne informowały pana o nasilonym zjawisku wyłudzeń? – pytał Horała.

– W latach, w których byłem premierem, raporty Komisji Europejskiej dotyczące luki VAT wskazywały Polskę w średniej europejskiej – twierdził Tusk, dodając, że miał „informacje, że resort finansów podejmuje możliwie intensywną współpracę ze służbami". – Osobiście nie byłem odbiorcą raportu, który wskazywał na nadzwyczajną skalę, która by wymagała mojej interwencji – twierdził były premier.

Zwalczanie przestępczości zorganizowanej i wyłudzeń VAT ani razu – co przypomniał poseł Horała (przytaczając zeznania b. szefa CBA Pawła Wojtunika) – nie pojawiło się w corocznych wytycznych dla CBA jako priorytet rządu. Przewodniczący komisji dopytywał Tuska, dlaczego zlikwidował Departament Bezpieczeństwa Ekonomicznego Państwa w ABW. – Powtarza pan propagandową tezę. Spodziewałem się trochę mniej topornej metody – usłyszał w odpowiedzi. Tusk mówił, że „wielokrotnie się z tą tezą już rozprawiał". Niektóre z odpowiedzi pozostawiły niedosyt. Były premier mówił m.in. że z „wykształcenia jest historykiem, a nie ekspertem od VAT". – Przeciwnikami odwróconego VAT-u był PiS – tak również odpierał zarzuty Tusk.

Horała pytał świadka o jego wiedzę na temat wzrostu wyłudzeń VAT w handlu elektroniką – przypominał, że fikcyjny obrót telefonami komórkowymi służącymi do wyłudzeń w 2013 r. wzrósł o ponad tysiąc procent. Tusk twierdził, że nie miał „szczególnych" studiów, by wiedzieć, jaki asortyment służył do wyłudzeń.

Wezwać Kamińskiego

Poseł Kazimierz Smoliński pytał świadka, czy czytał informację ABW na temat oszustw VAT adresowanych do ministrów. – Premier nie jest od tego, by wiedzieć, kto na niższym poziomie jakie odbiera notatki – odparł świadek. Były premier podkreślał jednak: – Nikt nie ma wątpliwości, że komisja VAT-owska działa na zlecenie partii rządzącej.

Szef RE stwierdził również, że nie jest przypadkiem, że komisja postanowiła nie zajmować się czasami wyłudzeń VAT w Polsce: „przed moimi rządami ani po nich". Szef RE zakończył przesłuchanie apelem do komisji o przesłuchanie Mariusza Kamińskiego, który za rządów PO nadzorował CBA.

Przesłuchanie Donalda Tuska nie zostało zakończone. Nowego terminu wezwania szefa RE jeszcze nie podano.

Donald Tusk – były premier, szef Rady Europejskiej, w poniedziałek stawił się przed sejmową komisją śledczą ds. VAT. Tusk nie skorzystał z prawa odmowy zeznań ani ze wsparcia pełnomocnika. Przewodniczący komisji Marcin Horała stwierdził przed rozpoczęciem przesłuchania, że „przynajmniej jest takie podejrzenie", że były premier Donald Tusk albo niewystarczająco sprawował nadzór nad podległymi mu służbami, albo nie podejmował odpowiednich działań, które mogłyby uchronić budżet państwa przed wyłudzaniem podatku VAT.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS pod decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego: Politycy PO na żelaznej miotle fruną do Brukseli
Polityka
Co z Ukraińcami w wieku poborowym, którzy przebywają w Polsce? Stanowisko MON