W piątek odbyło się losowanie wimbledońskich drabinek singlowych. W części męskiej miało zabraknąć Polaka, ale ostatnie rezygnacje spowodowały, że Hurkacz i Tomic znaleźli się w drabice z racji najwyższych miejsc rankingowych wśród pokonanych w ostatniej rundzie kwalifikacji – i los chciał, by trafili na siebie w pierwszej rundzie.
Czytaj także: Agnieszka Radwańska w półfinale w Eastbourne
Losowanie wypadło ciekawie: Roger Federer, startujący w londyńskim Wielkim Szlemie 20. raz, trafił do tej samej połówki drabinki, co Marin Cilić, nie będzie zatem powtórki finału z 2017 roku. Szwajcar nie ma łatwej drogi do 9. tytułu także z innych powodów: w pierwszej rundzie zmierzy się z Dusanem Lajoviciem, w kolejnych może trafić na Lucasa Lacko, Leonardo Mayera i coraz lepszego Bornę Coricia.
Inne ciekawe pary na starcie turnieju męskiego to Rafael Nadal – Dudi Sela, Novak Djoković – Tennys Sandgren oraz Andy Murray – Benoit Paire. Rok temu Szkot wygrał z Francuzem w 1/8 finału Wimbledonu. Uwagę kibiców przyciągną też na pewno spotkania Stan Wawrinka (Szwajcar nie jest rozstawiony) – Grigor Dimitrow, Dominic Thiem – Marcos Baghdatis oraz Gael Monfils – Richard Gasquet.
W turnieju kobiecym Magda Linette zacznie rywalizację od spotkania z Julią Putincewą, potem na lepszą z tej pary zapewne będzie czekać Daria Kasatkina. Agnieszka Radwańska zmierzy się w pierwszej rundzie z kwalifikantką Eleną-Gabrielą Ruse. Jeśli wygra, to w drugiej może trafić na Lucie Safarovą lub Katerynę Bondarenko. W trzeciej już może być nr 2 – Karolina Woźniacka.