20 tys. zł kary za paczkę z dopalaczem

Za wprowadzenie do obrotu dopalaczy można słono zapłacić.

Aktualizacja: 14.12.2016 05:56 Publikacja: 13.12.2016 17:54

20 tys. zł kary za paczkę z dopalaczem

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Wprowadzenie do obrotu to – zgodnie z definicją w znowelizowanej ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii – udostępnienie osobie trzeciej środka zastępczego, tzw. dopalacza, w jakiejkolwiek formie i jakimkolwiek celu, odpłatnie lub nieodpłatnie.

Nadawcą przesyłki w Urzędzie Pocztowym w Mieszkowicach, zaadresowanej do osoby z powiatu świdnickiego w województwie dolnośląskim, był Marek D. (dane zmienione). Badania w laboratorium Izby Celnej w Szczecinie wykazały, że paczka zawiera dopalacz 3-CMC. To środek znajdujący się w wykazie substancji psychotropowych wymienionych w załączniku do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Gryfinie zakazał, z rygorem natychmiastowej wykonalności, wprowadzania 3-CMC do obrotu, i nakazał jego zniszczenie. Nałożył też 20 tys. zł kary pieniężnej. W myśl art. 52a wspomnianej ustawy, kto wytwarza lub wprowadza do obrotu na terytorium RP środek zastępczy lub nową substancję psychoaktywną, podlega karze od 20 tys. zł do 1 mln zł. Inspektor odstąpił też od zasady określonej w art. 10 § 1 k.p.a., który zapewnia stronie czynny udział w każdym stadium postępowania oraz możliwość wypowiedzenia się co do zebranych dowodów i materiałów w sprawie. Uzasadnił to niebezpieczeństwem dla życia i zdrowia, istniejącym w związku z podejrzeniem wprowadzania do obrotu środków zastępczych. Państwowy wojewódzki inspektor sanitarny w Szczecinie utrzymał decyzję w mocy.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie Marek D. stwierdził, że skoro dopiero analiza laboratoryjna wykazała, iż środek w przesyłce to dopalacz, nie można mówić o świadomym wprowadzeniu go do obrotu. Zakwestionował też odstąpienie od zasady czynnego uczestnictwa w postępowaniu.

Sąd przypomniał, że po nowelizacji w 2010 r. ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, w razie ustalenia, że wytworzono lub wprowadzono do obrotu na terytorium RP środek zastępczy, organ inspekcji sanitarnej jest obowiązany nałożyć administracyjną karę pieniężną w wysokości uwzględniającej ilość tego środka. To, czy doszło do wprowadzenia do obrotu, ocenia organ inspekcji sanitarnej. WSA uznał, że ocena była prawidłowa. Nie podzielił stanowiska skarżącego, który przekonywał, iż nie miał świadomości, że przedmioty w przesyłce są dopalaczami. Oddalając skargę, sąd zwrócił uwagę, że ustawodawca wyraźnie wskazuje, iż odpowiedzialności administracyjnej podlega ten, kto wprowadza do obrotu środek zastępczy. Nie rozdziela takiego działania na świadome i nieświadome. Byłoby to niezgodne z celem nowelizacji ustawy w 2010 r. Wpływu na wynik sprawy nie miało również odstąpienie od zasady czynnego udziału strony w postępowaniu.

Wprowadzenie do obrotu to – zgodnie z definicją w znowelizowanej ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii – udostępnienie osobie trzeciej środka zastępczego, tzw. dopalacza, w jakiejkolwiek formie i jakimkolwiek celu, odpłatnie lub nieodpłatnie.

Nadawcą przesyłki w Urzędzie Pocztowym w Mieszkowicach, zaadresowanej do osoby z powiatu świdnickiego w województwie dolnośląskim, był Marek D. (dane zmienione). Badania w laboratorium Izby Celnej w Szczecinie wykazały, że paczka zawiera dopalacz 3-CMC. To środek znajdujący się w wykazie substancji psychotropowych wymienionych w załączniku do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP