Nowy model opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży

Współpraca nauczycieli z psychologami jest sposobem na zapaść w psychiatrii dziecięcej. Nieletni pacjenci mają być otoczeni opieką, zanim dojdzie do kryzysu psychicznego.

Publikacja: 01.02.2019 07:23

Nowy model opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży

Foto: Domena publiczna

Niepokojąco dużo jest śmierci samobójczych wśród osób w wieku 7–18 lat (w 2017 r. życie odebrało sobie 116 dzieci) i zamachów samobójczych, których liczbę eksperci oceniają na co najmniej kilka razy tyle. Przepełnione są też całodobowe oddziały psychiatrii dziecięcej i brakuje specjalistów w tej dziedzinie (w zawodzie pracuje ich 415, z czego nawet 300 w stolicy). O polskiej psychiatrii dzieci i młodzieży od kilku lat mówi się w tonie katastroficznym.

Czytaj też:

Psychiatria dzieci i młodzieży nad przepaścią

Psychiatrii dziecięcej grozi zawał

Resort zdrowia postanowił walczyć z zapaścią w tej dziedzinie medycyny. Nowy model opieki psychiatrycznej, oparty na opiece środowiskowej, zakłada projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień. To efekt prac ministerialnego zespołu złożonego z psychiatrów dziecięcych, psychologów i pedagogów. Współpracować ze sobą mają wychowawcy i poradnie psychologiczno-pedagogiczne.

Resort chce określić nowe zadania poradni psychologiczno-pedagogicznych, zarówno w systemie oświaty, jak i ochrony zdrowia. Wprowadza też nowy podział placówek sprawujących opiekę nad zdrowiem psychicznym dzieci i młodzieży. Na pierwszym poziomie referencyjności umieszcza ośrodki środowiskowej opieki psychologicznej dla dzieci i młodzieży, na drugim – środowiskowe centra zdrowia psychicznego dla dzieci i młodzieży, a na trzecim, najwyższym – ośrodki wysokospecjalistycznej całodobowej opieki psychiatrycznej. Do tych ostatnich trafiałyby dzieci w kryzysie psychicznym, które podjęły próbę samobójczą lub ją planują. Dwa pierwsze rodzaje ośrodków miałyby wychwycić pierwsze symptomy choroby lub kryzysu psychicznego u dziecka i otoczyć je odpowiednią opieką.

Zdaniem psychiatrów taki system ma szansę się sprawdzić tylko po dofinansowaniu zarówno psychiatrii dziecięcej, jak i poradni. Bez tego pracujący w nich specjaliści znajdą sobie pracę na rynku prywatnym.

Etap legislacyjny: konsultacje publiczne

Niepokojąco dużo jest śmierci samobójczych wśród osób w wieku 7–18 lat (w 2017 r. życie odebrało sobie 116 dzieci) i zamachów samobójczych, których liczbę eksperci oceniają na co najmniej kilka razy tyle. Przepełnione są też całodobowe oddziały psychiatrii dziecięcej i brakuje specjalistów w tej dziedzinie (w zawodzie pracuje ich 415, z czego nawet 300 w stolicy). O polskiej psychiatrii dzieci i młodzieży od kilku lat mówi się w tonie katastroficznym.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego