Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 04.01.2021 06:29 Publikacja: 04.01.2021 17:30
Sąd
Foto: AdobeStock
Powszechnie wiadomo, że koty chodzą własnymi ścieżkami i spadają na cztery łapy. Głęboko w to wierzył jeden z prokuratorów z centralnej Polski. Tę wiarę łączył z przekonaniem, że nie po to ustawodawca zwykle staje w obronie bezdomnych zwierząt, by on mógł próżnować.
Jednak najpierw sprawą bezdomnych kotów zajęli się gminni radni i wójt, potem prokuratorzy i wreszcie sędziowie administracyjni. Ich doświadczenie i wiedza nabyte w trakcie podejmowanych działań mogą być przydatne dla szerszego grona osób urzędowo i zawodowo zaangażowanych w troskę o dobrostan jeszcze nie udomowionych zwierząt, które bywają głodne i tym samym niebezpieczne. Dlatego też o tym piszemy, choć sprawa wydaje się, że jest dość błaha. Wiąże się jednak z działalnością prawotwórczą - mianowicie z treścią uchwał przyjmowanych przez samorządowców gminnych i tych z wyższego szczebla. Chodzi więc o prawo miejscowe. A to już nie byle co.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Warszawski sąd przyznał odszkodowanie pominiętemu w naborze do pracy kandydatowi, którego rekruter nazwał „morde...
Nie sposób uznać, by po rozpadzie konkubinatu, związek został nierozliczony, bo jeden z partnerów zakładał, że m...
W niektórych sytuacjach przyznaną kategorię wojskową można zmienić. Podstawą do tego może być aktualny stan zdro...
Właściciel auta ma obowiązek odprowadzenia abonamentu RTV za znajdujący się w nim odbiornik radiowy. W przeciwny...
Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 19 czerwca 2025 r. nie jest powodem do odstąpienia przez Sąd Najwyższy od t...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas