Osoby, które zwycięsko przeszły tegoroczne postępowanie kwalifikacyjne na urzędnika służby cywilnej czekają teraz na mianowanie. Od lat przyjęło się, bowiem, że choć wyniki postępowania kwalifikacyjnego znane są najczęściej w lipcu mianowania nowych urzędników służby cywilnej odbywają się dopiero w grudniu. I choć spotyka się to niekiedy z krytyką, nie jest to sprzeczne z ustawą o służbie cywilnej. Zgodnie z nią, istotne jest bowiem tylko, aby doszło do tego do końca roku, w którym postępowanie kwalifikacyjne było przeprowadzone.
Fakt, że między ogłoszeniem wyników postępowania kwalifikacyjnego a mianowaniem jest długa, kilkumiesięczna, przerwa, jest jednak niekorzystny dla przyszłych urzędników. I to nie tylko ze względów finansowych (późniejsze mianowanie to później przyznany dodatek służby cywilnej). Zdarzało się już, bowiem, że przed mianowaniem niektórzy z nich tracili pracę.
W ustawie o służbie cywilnej nie ma, bowiem szczególnych uregulowań dotyczących sytuacji pracowników służby cywilnej oczekujących na mianowanie po pomyślnym przejściu postępowania kwalifikacyjnego. Dyrektor generalny może, zatem, jeśli uzna to za uzasadnione, rozwiązać z taką osobą stosunek pracy na ogólnych zasadach. A z tego tytułu, że w skutek wcześniejszego zwolnienia z pracy pracownik nie skorzysta z uprawnienia, które sobie wywalczył, żadne roszczenia mu nie przysługują. Potwierdza to postanowienie WSA w Warszawie z 25 maja 2015 r (II SA/Wa 681/15, orzeczenia.nsa.gov.pl), w którym sąd ten podkreślił, że o uzyskanie mianowania w służbie cywilnej może ubiegać się osoba, która jest pracownikiem służby cywilnej. Spełnienie tego warunku jest niezbędne zarówno w momencie składania zgłoszenia do postępowania kwalifikacyjnego lub wniosku o mianowanie, jak i w dniu dokonywania mianowania.
Ważne
Niedopuszczalne jest mianowanie osoby, która w dniu mianowania nie posiada statusu pracownika służby cywilnej i nie pozostaje w służbie cywilnej w stosunku prący, na podstawie umowy o pracę. Prawo do mianowania ustala się, bowiem na dzień, w którym dokonuje się mianowań.
O mianowanie można walczyć
Roszczenie o mianowanie przysługuje, zatem tylko w sytuacji, gdy wszystkie warunki, aby było ono możliwe zostały spełnione a szef służby cywilnej mimo ciążącego na nim obowiązku uchyla się od jego spełnienia. O jakie warunki chodzi? Wszystkie wymienia art. 48 ustawy o służbie cywilnej, dalej usc. Zgodnie z nim szef SC dokonuje (w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej) mianowania pracownika służby cywilnej, który ukończył w danym roku postępowanie kwalifikacyjne z wynikiem pozytywnym i z miejscem uprawniającym do mianowania lub ukończył Krajową Szkołę Administracji Publicznej.