Jak podkreślają przedstawiciele ISF fakt, iż tak wielu mężczyzn jest gotowych w niektórych przypadkach winić kobietę za przemoc, jakiej pada ona ofiarą pokazuje, że przed Finlandią wciąż jest długa droga do przebycia, przed zostaniem społeczeństwem, w którym nie ma tolerancji dla żadnych aktów przemocy.
Niemal 9 na 10 uczestników sondażu uważa, że dla Finlandii ważne jest, by poprawiać warunki życia kobiet w krajach rozwijających się.
75 proc. respondentów przekonuje, że Finlandia powinna okazywać wyraźniej wsparcie dla walki z przemocą wobec kobiet na świecie.
Niemal wszyscy uczestnicy sondażu są przekonani, że przemoc wobec kobiet jest zawsze zła. Przyznają też, że przemoc psychiczna może być równie dotkliwa jak przemoc fizyczna.
Tylko 5 proc. ankietowanych uważa, iż państwo nie powinno interweniować w sytuacji, gdy przemoc jest wynikiem uwarunkowań kulturowych lub tradycji (jak np. w przypadku obrzezania kobiet). Ponad połowa ankietowanych uważa, iż Finlandia powinna przeznaczyć więcej środków publicznych na walkę z przemocą wobec kobiet.