Sprawa dotyczyła sposobu negocjowania ugody. Małgorzata Ułaszonek - Kubacka późnym wieczorem wybrała się w towarzystwie przedstawiciela firmy windykacyjnej do domu dłużnika z niezapowiedzianą wizytą. Nie zastała go, postanowiła więc porozmawiać z jego żoną - przestraszoną widokiem speca od egzekucji i niemającą upoważnienia, by decydować o spłacie długu.

W 2017 roku radcowski sąd dyscyplinarny uznał, że prawniczka działała "niezgodnie z prawem, nierzetelnie, z pominięciem należytej staranności i uczciwości". Została ukarana grzywną w wysokości 3 500 zł.

Mimo kary dyscyplinarnej KRS najpierw rekomendowała prawniczkę do Izby Dyscyplinarnej a następnie w głosowaniu wybrała jej kandydaturę. Po naszej publikacji Ułaszonek – Kubacka wycofała swoją kandydaturę. KRS na trwającym właśnie posiedzeniu umorzyła jej sprawę. Do Izby Dyscyplinarnej wybrano więc ostatecznie 11 kandydatów, pozostaje pięć wakatów do obsadzenia.