Ziobro o decyzji Izby Dyscyplinarnej ws. Morawiec: środowisko sędziowskie nie jest zdolne do samooczyszczenia

Izba Dyscyplinarna uniemożliwiła wyjaśnienie sprawy [sędzi Beaty Morawiec - przyp. red.], w sposób bezwstydny stawiając niegodny interes korporacyjny środowiska sędziowskiego ponad prawo i zasady, których oczekuje opinia publiczna - stwierdził w środę minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro.

Aktualizacja: 09.06.2021 13:42 Publikacja: 09.06.2021 13:21

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Foto: PAP/Leszek Szymański

Zdaniem szefa MS to rozstrzygnięcie dowodzi, że "środowisko sędziowskie nie jest zdolne do samooczyszczenia, nie jest zdolne do zdecydowanej walki ze złem i patologiami wewnątrz własnego środowiska, skoro nie zgadza się (...) aby taką sprawę zbadać i wyjaśnić na drodze postępowania sądowego".

- Wymiar sprawiedliwości nigdy nie zyska szacunku, jeśli godność sędziego nie będzie sprawowana przez osoby o nieposzlakowanej opinii - podkreślił Zbigniew Ziobro.

Zwrócił również uwagę, że wskutek takiego orzeczenia doszło do swoistego paradoksu. Wobec mężczyzny, który zgodnie z ustaleniami śledztwa wręczył sędzi korzyść majątkową, przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze, prokuratura będzie mogła zakończyć postępowanie kierując przeciwko niemu akt oskarżenia. Jednak analogicznych kroków prokuratura nie będą mogła podjąć wobec sędzi.

– Okazuje się, że jest grupa zawodowa, do której nie mają zastosowania zasady prawa, które dotyczą przeciętnego człowieka – podkreślił Zbigniew Ziobro. Zaznaczył również, że w wielu krajach Europy Zachodniej w ogóle nie funkcjonują immunitety sędziowskie w sprawach karnych.

Przypomnijmy, iż w poniedziałek Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego odmówiła uchylenia immunitetu byłej prezes Sądu Okręgowego w Krakowie.

Prawomocnego uchylenia immunitetu byłej prezes Sądu Okręgowego w Krakowie i prezes Stowarzyszenia Sędziów Themis chciała Prokuratura Krajowa. Prokuratorzy zamierzają postawić sędzi Morawiec zarzuty m.in. przywłaszczenia środków publicznych i nadużycia uprawnień.

Sędzia Morawiec konsekwentnie nie stawia się przed Izbą Dyscyplinarną. Argumentowała, że izba ta nie jest sądem.

Zdaniem szefa MS to rozstrzygnięcie dowodzi, że "środowisko sędziowskie nie jest zdolne do samooczyszczenia, nie jest zdolne do zdecydowanej walki ze złem i patologiami wewnątrz własnego środowiska, skoro nie zgadza się (...) aby taką sprawę zbadać i wyjaśnić na drodze postępowania sądowego".

- Wymiar sprawiedliwości nigdy nie zyska szacunku, jeśli godność sędziego nie będzie sprawowana przez osoby o nieposzlakowanej opinii - podkreślił Zbigniew Ziobro.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP