Reklama
Rozwiń
Reklama

Koniec z dysproporcją w pensjach kobiet i mężczyzn? Rząd ma plan

Rada Ministrów chce transparentności wynagrodzeń i likwidacji luki płacowej w zarobkach pań i panów.

Publikacja: 27.11.2025 04:33

Koniec z dysproporcją w pensjach kobiet i mężczyzn? Rząd ma plan

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie zmiany wprowadza dyrektywa UE 2023/970 w kontekście równości wynagrodzeń?
  • Na czym polega wartościowanie stanowisk pracy według nowych przepisów?
  • Jakie kryteria będą stosowane do oceny porównywalności sytuacji zawodowej pracowników?
  • Kto będzie zobowiązany do sporządzania sprawozdań z luki płacowej?

To efekt przepisów dyrektywy unijnej 2023/970 o jawności płac i równości wynagrodzeń. Zostały one uchwalone w celu ułatwienia walki z nierównościami płacowymi. W Unii Europejskiej za tę samą pracę kobiety cały czas dostają bowiem mniej niż mężczyźni. Luka płacowa na jej obszarze w 2020 r. wynosiła 13 proc. – przy znaczących różnicach występujących w poszczególnych państwach członkowskich. W ostatniej dekadzie zmniejszyła się tylko nieznacznie. W 2023 r. zróżnicowanie wynagrodzenia ze względu na płeć w Polsce wynosiło 7,8 proc. i było mniejsze od średniej UE, która oscylowała w granicach 12 proc.

Czytaj więcej

Wkrótce nowe przepisy o jawności płac. Będzie jednak furtka dla pracodawców

Jak wartościować stanowiska pracy? 

Rząd opublikował właśnie założenia projektu ustawy o wzmocnieniu stosowania prawa do jednakowego wynagrodzenia mężczyzn i kobiet za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości, która ma wdrażać unijne regulacje.

– W założeniach tych przepisano właściwie główne wytyczne z dyrektywy. Zaproponowane przez rząd regulacje nie są dla nas zatem specjalnym zaskoczeniem. To, na co czekamy, to przede wszystkim szczegóły projektu – mówi Katarzyna Kamecka z Polskiego Towarzystwa Gospodarczego.

Reklama
Reklama

Ekspertka przyznaje, że chodzi głównie o kwestie dotyczące wartościowania stanowisk pracy.

7,8 proc.

wynosiła luka płacowa w Polsce w 2023 r.

– Z założeń wynika, że pracodawcy będą musieli analizować, czy pracownicy znajdują się w porównywalnej sytuacji zawodowej, a jeżeli tak, to powinna przysługiwać im taka sama płaca – wyjaśnia Katarzyna Kamecka.

Wymogiem minimalnym przy ocenie mają być cztery obligatoryjne kryteria tj. umiejętności, wysiłek, odpowiedzialność i warunki pracy. Pracodawcy będą mogli, w stosownych przypadkach, uwzględniać też dodatkowe przesłanki. Wszystkie muszą być jednak stosowane w sposób obiektywny oraz neutralny pod względem płci oraz wykluczający wszelką bezpośrednią lub pośrednią dyskryminację z tego względu.

– To będzie niezwykle trudne zadanie. Dlatego liczymy na jakieś pomocne narzędzie do wartościowania pracy. Dyrektor generalny Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiedział dostarczenie pracodawcom instrukcji, które miałyby im w tym pomóc. Czekamy zatem – mówi Katarzyna Kamecka.

Jak zauważa, jest to kwestia o tyle istotna, że niewywiązanie się z nowego obowiązku może skutkować nałożeniem na firmę grzywny w maksymalnej wysokości 60 tys. zł.

Reklama
Reklama

Bez przepisów o jawności płac 

Ekspertka zwraca jednocześnie uwagę, że chociaż wspomniana dyrektywa reguluje kwestie dotyczące obowiązku publikowania informacji na temat oferowanych na danym stanowisku zarobków, to projektodawcy pominęli tę kwestię w założeniach.

– Zapewne doszli do wniosku, że poselska nowelizacja kodeksu pracy, która za niecały miesiąc ma wejść w życie, jest wystarczająca. Podobnie sprawa wygląda z obowiązkiem, aby ogłoszenia o naborze i tytuły stanowisk były neutralne pod względem płci. To również uregulowano we wspomnianej nowelizacji – mówi.

Z założeń wynika, że firmy będą musiały przygotowywać również sprawozdania z wynagrodzeń. Jeżeli wykażą one co najmniej pięcioprocentową lukę płacową między kobietami a mężczyznami, pracodawca będzie musiał przeprowadzić ocenę zarobków we współpracy z przedstawicielami pracowników.

12 proc.

wynosiła średnia luka płacowa w UE w 2023 r.

Jak wyjaśnia Katarzyna Kamecka, ma to służyć weryfikacji, czy w danej organizacji występują różnice w zarobkach między kobietami a mężczyznami.

Reklama
Reklama

Co ważne, tylko większe podmioty, tj. zatrudniające co najmniej 100 pracowników będą zobowiązane do sporządzania sprawozdania z luki płacowej.

– To akurat dobry kierunek. Z perspektywy małej firmy byłoby to niezwykle trudne – wyjaśnia ekspertka.

Pracodawcy zostaną też zobowiązani do podawania pracownikom informacji ułatwiających im porównywanie poziomu wynagrodzeń w podziale na płeć pracowników i pozwalających na identyfikację różnic płacowych. Zakazana zostanie przy tym tajemnica wynagrodzenia. Pracodawca nie będzie już mógł umownie zobowiązać pracownika, by nie zdradzał wysokości swojej pensji. Nie ograniczy też dostępu do informacji o poziomie zarobków osób z tej samej lub innych kategorii.

– Część przedsiębiorców wciąż traktuje wysokość wynagrodzenia jako element tajemnicy przedsiębiorstwa i know-how. Będą oni musieli zatem opracować plany działania, które będą zgodne z przepisami i ich dotychczasową polityką – mówi Katarzyna Kamecka.

Etap legislacyjny: projekt wpisany do wykazu prac rządu 

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Jakie zmiany wprowadza dyrektywa UE 2023/970 w kontekście równości wynagrodzeń?
  • Na czym polega wartościowanie stanowisk pracy według nowych przepisów?
  • Jakie kryteria będą stosowane do oceny porównywalności sytuacji zawodowej pracowników?
  • Kto będzie zobowiązany do sporządzania sprawozdań z luki płacowej?
Pozostało jeszcze 93% artykułu

To efekt przepisów dyrektywy unijnej 2023/970 o jawności płac i równości wynagrodzeń. Zostały one uchwalone w celu ułatwienia walki z nierównościami płacowymi. W Unii Europejskiej za tę samą pracę kobiety cały czas dostają bowiem mniej niż mężczyźni. Luka płacowa na jej obszarze w 2020 r. wynosiła 13 proc. – przy znaczących różnicach występujących w poszczególnych państwach członkowskich. W ostatniej dekadzie zmniejszyła się tylko nieznacznie. W 2023 r. zróżnicowanie wynagrodzenia ze względu na płeć w Polsce wynosiło 7,8 proc. i było mniejsze od średniej UE, która oscylowała w granicach 12 proc.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Prawo w Polsce
Koniec niechcianych polowań? Co się zmieni w prawie łowieckim
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
W sądzie i w urzędzie
Polska musi uznać małżeństwo jednopłciowe zawarte w UE. Wyrok TSUE
Administracja państwowa
Były prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski skazany za ustawianie konkursów
Spadki i darowizny
O ważności wydziedziczenia i zachowku. Jak napisać skuteczny testament?
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Nieruchomości
Mniej pełnomocników na walnych zgromadzeniach w spółdzielniach mieszkaniowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama