Reklama

Sędzia Zaradkiewicz nie przyszedł na rozprawę. Pierwszy taki przypadek

Sędzia Sądu Najwyższego Kamil Zaradkiewicz, który wygrał z sądem sprawę o dopuszczenie do orzekania, nie stawił się na rozprawie, w której miał orzekać - informuje portal rmf24.pl.

Aktualizacja: 31.01.2019 16:12 Publikacja: 31.01.2019 13:06

Prof. Kamil Zaradkiewicz

Prof. Kamil Zaradkiewicz

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

mat

RMF FM zauważa, iż "to pierwszy w historii Izby Cywilnej Sądu Najwyższego przypadek, kiedy wyznaczony do orzekania sędzia nie stawia się na rozprawie i nie informuje sądu o przyczynach swojej nieobecności". Co więcej, przypadek ten jest bardziej kłopotliwy, ponieważ Kamil Zaradkiewicz był w pięciu wyznaczonych na dziś sprawach sędzią sprawozdawcą, a więc osobą najgłębiej w nie wprowadzoną i odpowiedzialną za formalności oraz uzasadnienie wyroku.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Sądy i trybunały
Piotr Prusinowski: W Sądzie Najwyższym pozostaje tylko zgasić światło
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama