Spór kompetencyjny w Trybunale Konstytucyjnym

Poza tym czy prezydencka prerogatywa do powoływania sędziów na wniosek KRS może być rozumiana tak, że dozwolone jest przyznanie SN lub innemu sądowi kompetencji do oceny skuteczności powołania sędziego, jego prawa do wykonywania władzy sądowniczej.

W ocenie wielu prawników, w tym I prezes SN Małgorzaty Gersdorf, nie ma w tej sprawie sporu kompetencyjnego, a wniosek marszałek Witek złożono instrumentalnie, by zapobiec uchwale izb SN. Tak też uznał rzecznik praw obywatelskich, który przystąpił do sprawy. Wielu prawników uważa, że TK nie może kontrolować uchwał SN, ale nie chodzi tu formalnie o uchwałę, która ma moc zasady prawnej, ale przepisów, na podstawie których ją wydano. Co więcej, był już taki precedens, kiedy uchwałę siedmiu sędziów Izby Karnej SN storpedował Trybunał Konstytucyjny, zresztą w poprzednim składzie.

Trybunał będzie rozpatrywał spór kompetencyjny w pełnym składzie, pod przewodnictwem prezes TK Julii Przyłębskiej.

Dodajmy, że o zbadanie wykładni trzech izb SN wystąpił także prezydent oraz premier, ale te wnioski będą rozpatrywanie w innym trybie. Zmianami w SN zajmuje się też Luksemburg.