Reklama

Zdalne rozprawy: pomagać czy opóźniać?

Niezależnie od tego, kto jest winien niedrożności zdalnych rozpraw, dla Kowalskiego najważniejsza jest informacja, jak ma się do tej formy wymiaru sprawiedliwości odnieść.

Aktualizacja: 23.01.2021 19:21 Publikacja: 23.01.2021 00:01

Zdalne rozprawy: pomagać czy opóźniać?

Foto: Adobe Stock

Osoby sprawnie poruszające się w internecie taką sprawę mogą potraktować jako dodatkowy trening, by nie powiedzieć: zabawę. Gorzej będzie z osobami nieradzącymi sobie z komputerem czy mającymi nie najlepszy sprzęt. Nie mówiąc już, że łącza internetowe mogą mieć awarie kilkugodzinne – i wtedy rozprawa odbędzie się bez naszego udziału, chyba że wykażemy awarię.

Trudno zaś powiedzieć, co się stanie, gdy niechcący wyciągniemy kabel z kontaktu bądź zwyczajnie z niewiadomego powodu stracimy internetowy kontakt z sądem.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Szef opublikował zdjęcie „chorej” pracownicy na weselu. Ekspert: „Nie zastanowił się”
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Podatki
Inspektor pracy zamieni samozatrudnienie na etat - co wtedy z PIT, VAT i ZUS?
Sądy i trybunały
Piotr Prusinowski: W Sądzie Najwyższym pozostaje tylko zgasić światło
Sądy i trybunały
Minister Waldemar Żurek nie posłuchał kolegiów. Są kolejne dymisje w sądach
Reklama
Reklama