W czwartek przeciwko wprowadzanym przez Prawo i Sprawiedliwość zmianom w sądownictwie kolejny dzień protestowali mieszkańcy miast z różnych części kraju. Największy protest zorganizowano przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Uczestnicy skandowali hasła: "Będziesz siedział", "Wszyscy razem, pięści w górę, obalimy dyktaturę", "Zdrajca stanu", "Pod trybunał" i "Konstytucja". Wśród uczestników protestu zorganizowano zbiórkę długopisów dla prezydenta.
Dowiedz się więcej: Urna z długopisami dla Dudy. Protesty w całej Polsce
Późnym wieczorem doszło do przepychanek między policją a demonstrującymi. Policja użyła gazu, kilkanaście osób wymagało pomocy. Komenda Stołeczna Policji stwierdziła jednak, że przed "jednym z policjantów" gazu użył także ktoś z protestujących.
Tymczasem Akcja Demokracja, organizator demonstracji, w wydanym oświadczeniu stwierdza, że "ok. godziny 22:30, doszło do szeregu zdarzeń, które miały bolesny skutek dla kilkunastu demonstrantów".