Dyrektywa autorska: małe serwisy internetowe ne będą musiały weryfikować wpisów i utworów

Jak małe serwisy mają weryfikować tysiące wpisów czy utworów dziennie? – pytają internauci. Wyjaśniamy: z powodu dyrektywy autorskiej takim serwisom nic nie grozi.

Publikacja: 10.04.2019 08:15

Dyrektywa autorska: małe serwisy internetowe ne będą musiały weryfikować wpisów i utworów

Foto: Adobe Stock

Pytanie wprost nawiązuje do regulacji z art. 17 (dawniej 13) dyrektywy o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym. I tu trzeba wszystkich uspokoić – zauważa mec. Jacek Wojtaś z Izby Wydawców Prasy. Art. 17 dotyczy niewielkiej liczby portali, gdyż chodzi tutaj tylko o dostawców usług udostępniania treści online, których głównym celem jest umożliwienie internautom zamieszczania różnego rodzaju utworów. Dodatkowo portal taki musi działać aktywnie, tworzyć listy, katalogi, propozycje.

Czytaj także: Czy komentujący na forach powinni się bać dyrektywy autorskiej?

Obalamy mity: linki będą nadal legalne

Opłaty licencyjne: stawki nie będą zabójcze dla serwisów

Co grozi za udostępnianie chronionej piosenki w internecie?

Obalamy mity o dyrektywie autorskiej: płatne treści

Wydawcy i autorzy górą. Portale zapłacą za newsy

Dyrektywa zawiera liczne wyłączenia. Art. 17 nie stosuje się w szczególności do: encyklopedii online (Wikipedia lub inne podobne non profit), archiwów edukacyjnych i naukowych, platform pasywnych, tzw. usług w chmurze dla indywidualnych użytkowników (np. Dropbox), platform w ramach otwartego dostępu (np. Github), platform, których głównym celem nie jest dostęp i magazynowanie treści objętych prawem autorskim (np. portale randkowe) – nawet jeśli dochodzi tam do wymiany zdjęć, filmików itp., platform sprzedażowych (np. eBay czy Amazon).

A gdybyśmy mieli do czynienia z małym serwisem, który pomimo licznych wyłączeń przewidzianych w dyrektywie podlegałby mimo wszystko przepisowi art. 17? – Należy tu zauważyć, że środki, jakie musiałby wdrożyć, by wywiązać się z obowiązków, mają być proporcjonalne i uwzględniać muszą m.in. liczbę użytkowników, utworów, ich charakter itp. Zatem regulacja nie wymaga, by mały serwis stosował skomplikowane i kosztowne narzędzia – wyjaśnia mec. Wojtaś.

Z drugiej strony należałoby jednak odpowiedzieć sobie na pytanie, czy serwis, na którym pojawiają się tysiące wpisów i utworów dziennie, to nadal serwis mały?

W rubryce #PrawaTwórców publikujemy teksty redakcyjne, które mają rozwiać wątpliwości oraz narosłe mity i półprawdy na temat dyrektywy w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym przyjętej przez Parlament Europejski po poprawkach 26 marca.

Pytanie wprost nawiązuje do regulacji z art. 17 (dawniej 13) dyrektywy o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowym. I tu trzeba wszystkich uspokoić – zauważa mec. Jacek Wojtaś z Izby Wydawców Prasy. Art. 17 dotyczy niewielkiej liczby portali, gdyż chodzi tutaj tylko o dostawców usług udostępniania treści online, których głównym celem jest umożliwienie internautom zamieszczania różnego rodzaju utworów. Dodatkowo portal taki musi działać aktywnie, tworzyć listy, katalogi, propozycje.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara