Dane pokazują, że najczęstszymi przestępstwami były nieautoryzowane premie, wymiana prezentów i niewłaściwe używanie pojazdów publicznych - informuje "The Guardian".
Odkąd Xi Jinping został prezydentem sześć lat temu, władze wprowadziły działania, mające rzekomo na celu wykorzenienie korupcji, ale służyły podwójnemu celowi - usuwają politycznych rywali i nielojalnych pracowników.
W 2012 roku partia wydała ośmiopunktowy kodeks doradzający urzędnikom, aby "byli oszczędni" i przestrzegali zasad wydawania pieniędzy. Chińscy urzędnicy byli także regularnie sprawdzani w Internecie pod względem stylu życia. Weryfikowano, czy nie wydają za dużo, mimo stosunkowo niskich wynagrodzeń rządowych.
Czytaj także: Chiny: Urzędnik stracił pracę za nazwanie Mao Zedonga "diabłem"
Centralna Komisja ds. Dyscypliny Kontroli regularnie publikuje dane i szczegóły dotyczące pracowników publicznych, od urzędników szczebla regionalnego i lokalnego po agencje rządowe i firmy państwowe, które mają problemy z kodeksami.