Ministerstwo Finansów ma w Polskim Ładzie bogatą ofertę dla innowacyjnych firm. Nowe ulgi, zwiększenie limitów odliczeń, połączenie preferencji. Obiecuje, że z przywilejów będzie można korzystać już w przyszłym roku.
– Chcemy, żeby przedsiębiorca miał podatkowe ulgi na wszystkich etapach inwestycji – zapowiada wiceminister finansów Jan Sarnowski.
Czytaj też: "Polski Ład": kto zyska, a kto straci na zmianach w podatkach
Dwie preferencje naraz
Przede wszystkim ministerstwo chce połączyć dwie już funkcjonujące ulgi: B+R oraz IP BOX. Pierwsza daje możliwość podwójnego wykorzystania wydatków na badania i rozwój, na przykład pensji pracowników czy ekspertyz. Oprócz zaliczenia do kosztów PIT/CIT (czyli pomniejszenia przychodu) możemy je też odliczyć od dochodu (centra badawczo-rozwojowe nawet w 150 proc.). Druga ulga (popularna zwłaszcza wśród informatyków) to 5-proc. podatek od dochodu z komercjalizacji praw własności intelektualnej, czyli sprzedaży tego, co stworzyliśmy.
– Teraz są to rozwiązania alternatywne. Chcemy, aby można było z nich korzystać jednocześnie. Firma będzie miała więc ulgę zarówno na początku inwestycji, odliczając wydatki na badania i rozwój, jak i na końcu, w postaci 5-proc. podatku od dochodu ze sprzedaży finalnego produktu – podkreśla Jan Sarnowski.