Karnet na siłownię - przedsiębiorca nie zaliczy do podatkowych kosztów

Przedsiębiorca nie zaliczy do podatkowych kosztów wydatków na osobiste potrzeby, takie jak podnoszenie kondycji fizycznej.

Publikacja: 29.01.2019 06:37

Karnet na siłownię - przedsiębiorca nie zaliczy do podatkowych kosztów

Foto: 123RF

Karnet na siłownię to zakup osobisty i nie może być rozliczony w działalności gospodarczej. Wolno natomiast odliczyć od przychodu wydatki na studia podnoszące kwalifikacje przedsiębiorcy. Taka jest konkluzja interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Czytaj także: Zajęcia na siłowni w firmowych kosztach uzyskania przychodów

Wystąpił o nią masażysta. Od kilku miesięcy prowadzi działalność gospodarczą. Zajmuje się masażem leczniczym i relaksacyjnym, sam dojeżdża do klientów. Ponosi wiele wydatków, m.in. na zakupy karnetu na siłownię. Chce je zaliczyć do podatkowych kosztów.

Argumentów ma kilka. Po pierwsze, podnoszenie własnej sprawności zabezpiecza, dzięki dobrej kondycji, ciągłość wykonywanych usług. Po drugie, buduje pozytywny wizerunek firmy, pacjenci bardziej bowiem ufają osobie, która dba o siebie. Po trzecie, siłownia to świetne miejsce na pozyskiwanie klientów.

Fiskus miał jednak inne zdanie w sprawie wydatków na tężyznę fizyczną. Podkreślił, że jest to inwestycja we własną osobę. Przyznał wprawdzie, że w wykonywanym przez przedsiębiorcę zawodzie ważna jest dbałość o kondycję fizyczną, ale główny cel zakupu karnetu to zachowanie obecnego stanu zdrowia lub jego polepszenie. Jest to więc wydatek osobisty i trudno uzasadnić jego związek z przychodami uzyskiwanymi z działalności gospodarczej.

Skarbówka podkreśliła, że wizyty na siłowni są związane z ogólnym funkcjonowaniem danej osoby. Każdy, niezależnie od tego, jaki wykonuje zawód, może ponieść wydatek na karnet. Dlatego takiego kosztu nie można uznać za związany z prowadzoną przez masażystę działalnością gospodarczą.

Wyłączenie wydatku z podatkowego rozliczenia potwierdza też wskazanie we wniosku o interpretację, że uczestnictwo w zajęciach na siłowni służy budowaniu pozytywnego wizerunku firmy. Jest to bowiem reprezentacja, która znajduje się w tzw. negatywnym katalogu kosztów. Rozumie się przez nią właśnie tworzenie pozytywnego wizerunku przedsiębiorcy wśród klientów.

Skarbówka zgodziła się natomiast na rozliczenie w podatkowych kosztach wydatków na zaoczne studia magisterskie na kierunku fizjoterapia. Ich program obejmuje takie przedmioty jak: fizjologia, kinezjologia, anatomia, fizjoterapia ogólna i kliniczna, fizjoterapia w medycynie sportowej, kinezyterapia, masaż leczniczy i odnowa biologiczna w sporcie.

Fiskus potwierdził, że studia przydadzą się masażyście w prowadzeniu działalności gospodarczej, poszerzy bowiem swoje kwalifikacje i nabędzie nowe umiejętności. Jak czytamy w interpretacji: „wydatki na studia magisterskie są związane z zakresem prowadzonej działalności gospodarczej, a zdobyta wiedza poprzez wykonywanie nowych usług albo świadczenie ich na wyższym poziomie ma (będzie miała) odzwierciedlenie w uzyskiwanych przychodach". Dlatego masażysta może odliczyć od przychodu opłaty za czesne, wydatki na dojazdy czy zakup materiałów naukowych.

nr interpretacji: 0115-KDIT2-3.4011.383.2018.2.AW

Karnet na siłownię to zakup osobisty i nie może być rozliczony w działalności gospodarczej. Wolno natomiast odliczyć od przychodu wydatki na studia podnoszące kwalifikacje przedsiębiorcy. Taka jest konkluzja interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Czytaj także: Zajęcia na siłowni w firmowych kosztach uzyskania przychodów

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów