Szykują się zmiany w zasadach zwrotu wywłaszczonych nieruchomości.
Swoje dwie propozycje przygotowała senacka Komisja Ustawodawcza. Są to zmiany do ustawy o gospodarce nieruchomościami (dalej: ugn). Celem tych projektów jest naprawienie tego, co zepsuły niekonstytucyjne przepisy. Obie propozycje realizują wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z 14 lipca 2015 r. (sygn. akt SK 26/14) oraz z 12 grudnia 2018 r. (SK 39/15). W pierwszym TK stwierdził naruszenie konstytucji w art. 136 ust. 3 zd. 1 ugn. Przepis uzależniał zwrot udziału w wywłaszczonej nieruchomości od zgody pozostałych współwłaścicieli (lub spadkobierców). Zdaniem Trybunału wnioskodawcy nie mogą być bezterminowo zakładnikami tych, którzy nie chcą lub nie złożyli wniosku o zwrot udziału. Drugi wyrok TK otworzył drogę dawnym właścicielom i ich spadkobiercom do domagania się zwrotu nieruchomości
Senatorowie chcą umożliwić zwrot udziału w nieruchomości, która stała się zbędna na cel publiczny. Gdy pozostali uprawnieni nie przystąpią do postępowania zwrotowego, przysługujące im roszczenie o zwrot wygaśnie. Zanim to jednak nastąpi, gmina lub starosta ma obowiązek w formie obwieszczenia zawiadomić pozostałych uprawnionych o wszczęciu postępowania.
Druga senacka propozycja przewiduje, że o zwrot wywłaszczonej nieruchomości będą mogli ubiegać się dawni właściciele (spadkobiercy), którzy stracili swoje nieruchomości w drodze rokowań.
Wcześniej podobne propozycje przygotował rząd.