W IV kwartale grupa zmniejszyła zysk operacyjny EBITDA o 20 proc. do 776 mln euro z powodu drożejącego paliwa, mimo zwiększenia obrotów o 4,2 proc. do 6,54 mld. Przewozy wzrosły o 3,4 proc. do 24,46 mln osób, a koszty paliwa o 451 mln euro. W całym roku zysk ten zmalał o 31 proc. o 1,33 mld, nieco poniżej spodziewanej średniej 1,37 mld, a obroty wzrosły o 2,5 proc. do 26,5 mld. Grupa przekroczyła pułap przewozu 100 mln pasażerów.
Kanadyjczyk Benjamin Smith, który przybył do Paryża we wrześniu zażegnał w zarodku konflikt, jaki nabrzmiewał ze strony holenderskiego partnera potwierdzając na stanowisku prezesa KLM Pietera Elbersa mającego poparcie holenderskich polityków i związków zawodowych - podkreślił Reuter.
Smith obiecał lepszą koordynację wykorzystania sieci i floty po pokonaniu oporów Holendrów przed większą integracją. Stworzył wokół siebie ekipę szefów z Elbersem, dyrektor generalną AF Anne Rigail i dyrektorem finansowym grupy Frederikiem Gagey.
W samej AF udało mu się w ciągu kilku miesięcy dojść do porozumienia z pilotami, którzy zdecydowanie poparli nową umowę zbiorową, kończąc konflikt, który kosztował grupę 335 mln euro. "Te pierwsze osiągnięcia torują drogę naszej ambicji odzyskania wiodącej pozycji w Europie i na świecie"- oświadczył Smith.
Teraz ma wolne ręce w zwiększaniu synergii harmonizacją floty, sieci połączeń i umów handlowych, grupując zakupy i wykorzystując dane o klientach. W ramach zbliżenia obu linii Smith wejdzie do rady nadzorczej KLM, najlepiej działającej w grupie.