Premier Beata Szydło zapewniła, że założeniem pierwszej ustawy całkowicie poświęconej POZ jest to, by dostępność do podstawowej opieki zdrowotnej była szersza, a pacjenci mogli korzystać z większej oferty. Według szefowej rządu nowa regulacja pozwoli się także uporać z nadmiernymi kolejkami.
Zgodnie z projektem lekarz rodzinny lub ogólny, pielęgniarka i położna stworzą tzw. zespół POZ, który ma się opiekować pacjentem i koordynować jego leczenie. Koordynatorem zespołu będzie lekarz, który nie tylko skieruje pacjenta do specjalisty, ale także uzyska informację zwrotną na temat diagnozy, wykonanych badań i przepisanych leków. Będzie też współpracował ze specjalistami podczas pobytu pacjenta w szpitalu.
Podstawą finansowania POZ nadal będzie stawka kapitacyjna, ale dołączą do niej budżet powierzony na zapewnienie opieki koordynowanej, opłata zadaniowa na zapewnienie profilaktycznej opieki zdrowotnej oraz dodatek motywacyjny za wyniki leczenia i jakość postawy.
Takie rozwiązania mają zachęcić lekarzy do koordynowania profilaktyki i leczenia pacjentów. Według Ministerstwa Zdrowia nowy system zapewni „optymalne wykorzystanie środków przeznaczonych na świadczenia zdrowotne".
Wprowadzenie nowego modelu poprzedzi pilotaż, który potrwa do końca 2019 r. Lekarzem POZ zostanie medyk ze specjalizacją z medycyny rodzinnej (lub lekarz w trakcie specjalizacji) i specjalizacją II stopnia z medycyny ogólnej.