Ekspert wyraził opinię, że twierdzenia posłów, iż biznes miał czas żeby przygotować się do wolnego tego dnia udowadnia, że posłowie nie mają żadnej wiedzy w zakresie funkcjonowania biznesu.
Czytaj także: Czy 12 listopada będą otwarte sklepy
- Jeśli kontrahent ma w umowie zapewniony termin na wykonanie usługi, którego naruszenie często skutkuje karami umownymi to nie będzie go obchodzić czy ktoś danego dnia ustanowił święto czy nie. Będzie egzekwował ustalenia umowne - mówił.
Malinowski wskazał, że ustawa powoduje ogromne komplikacje. Przypomniał, że o stuleciu odzyskania przez Polskę niepodległości wiadomo od wielu miesięcy i zasugerował, że można było ustanowić dniem wolnym np. sobotę. To umożliwiłoby ustalenie z pracownikami terminu, w którym mogliby odebrać dzień wolny.
- To są problemy logistyczne, ale cała sytuacja powoduje ogromne skutki finansowe – dodał.