Złamanie zakazu handlu w niedziele jest wykroczeniem, za które może grozić nawet 100 tys. zł grzywny. Przepisy przewidują wiele wyjątków od zasady, wśród nich jest prowadzenie placówki pocztowej. Tak też tłumaczy działalność swoich sklepów właściciel.

Czytaj także: Winna, ale bez kary - jest pierwszy wyrok za złamanie zakazu handlu

Oskarżająca go Państwowa Inspekcja Pracy chce zbadać czy to wiarygodne. - Sąd będzie szukał odpowiedzi na pytanie czy sklepy przedsiębiorcy były oznaczone jako punkty pocztowe, czy pracownicy byli przeszkoleni, choćby w zakresie ochrony danych osobowych czy przestrzegania tajemnicy pocztowej, a także czy sklep posiadał regulamin i cennik usług pocztowych - czytamy w "Gazecie Wrocławskiej".

Gazeta podaje, że to nie jedyny tego typu proces przed wrocławskimi sądami. Inspekcja Pracy wniosła więcej takich spraw. Z informacji "Gazety Wrocławskiej" pięć z siedmiu procesów dotyczy sklepów sieci Żabka. Jedna z sprawa – ale z tych nie dotyczących Żabki – zakończyła się prawomocnym wyrokiem skazującym. Właścicielka sklepu z ul. Strzegomskiej odpowiadała za złamanie zakazu handlu w niedzielę ale też za dwa inne wykroczenia związane z zatrudnianiem cudzoziemców. Za wszystkie wykroczenia dostała 1000 zł grzywny. To jedyny prawomocny wyrok.