Rada nadzorcza może jedną uchwałą odwołać i zwolnić prezesa

Rada nadzorcza spółki z o.o., choć nie jest przełożonym członka jej zarządu, może go zwolnić. W tym celu musi jednak odwołać go z funkcji i rozwiązać z nim umowę na mocy jednej uchwały.

Publikacja: 19.10.2017 06:15

Rada nadzorcza może jedną uchwałą odwołać i zwolnić prezesa

Foto: Adobe Stock

W praktyce powstają wątpliwości z określeniem, czy radę nadzorczą można uznać za przełożonego członków zarządu spółki. Poszukując odpowiedzi na to pytanie, należy sięgnąć do przepisów kodeksu spółek handlowych. Wynika z nich, że zarząd jest organem uprawnionym do reprezentacji i prowadzenia spraw spółki. Zatem jego członkowie są na szczycie hierarchii pracowników i zwłaszcza w przypadku prezesa zarządu nie mają żadnych przełożonych.

Kompetencje rady

Także rady nadzorczej nie można uznać za organ nadrzędny nad zarządem. Inna jest bowiem jej rola. Zajmuje się ona stałym nadzorem nad działalnością spółki. Natomiast nie ma prawa do wydawania zarządowi wiążących poleceń dotyczących prowadzenia spraw spółki. Wynika to wprost z art. 219 § 1 i 2 k.s.h. Regulacja ta podkreśla wyłączną kompetencję zarządu do prowadzenia spraw spółki, wynikającą z rozdzielności zarządu i nadzoru w spółkach kapitałowych. Zatem nadzór sprawowany przez radę nadzorczą w żadnym wypadku nie może przerodzić się w stosunek podległości, w którym nadzorowany zarząd zostałby zobowiązany do wykonywania poleceń rady nadzorczej.

Rada nadzorcza nie ma też co do zasady uprawnień do reprezentowania spółki (poza wyjątkiem z art. 210 k.s.h., który dotyczy tylko sporów i umów zawieranych z członkami zarządu).

Natomiast umowa spółki może rozszerzyć uprawnienia rady nadzorczej, a w szczególności stanowić, że zarząd jest obowiązany uzyskać zgodę rady nadzorczej przed dokonaniem oznaczonych w umowie spółki czynności, oraz przekazać radzie nadzorczej prawo zawieszania w czynnościach, z ważnych powodów, poszczególnych lub wszystkich członków zarządu (art. 220 k.s.h.).

Zawarcie umowy

Rada nadzorcza jest z mocy art. 210 § 1 k.s.h. organem samodzielnie uprawnionym do zawierania umów o pracę z członkami zarządu. Oznacza to, że jej uprawnienie nie jest uzależnione od wcześniejszej uchwały wspólników w tym zakresie.

Rada nadzorcza jest uprawniona do zawierania wszelkiego rodzaju umów z członkami zarządu. Tak też wskazywał Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z 19 lutego 2014 r. (III AUa 927/13) stwierdzając, że przepis art. 210 § 1 k.s.h. dotyczy zarówno umów związanych z  pełnioną funkcją w zarządzie spółki, jak i umów zawieranych z członkami zarządu poza stosunkiem organizacyjnym.

Reprezentant spółki

W umowach z członkami zarządu rada reprezentuje nie siebie, lecz spółkę i za nią składa oświadczenie woli. Brak jest jednak wyraźnej regulacji ustawowej dotyczącej sposobu działania rady nadzorczej przy reprezentacji spółki, co w praktyce powoduje różne kontrowersje. Dotyczą one zwłaszcza tych sytuacji, w których umowa spółki lub uchwała wspólników nie precyzuje tej kwestii.

Rada nadzorcza powinna działać poprzez wszystkich swoich członków, czyli kolegialnie. Taki pogląd wyraził także Sąd Najwyższy w wyroku z 23 września 2004 r. (I PK 501/03). Rada nadzorcza, jako organ kolegialny, wyraża swoją wolę w formie uchwał podejmowanych według zasad określonych zarówno w przepisach k.s.h., jak i w przepisach o charakterze wewnętrznym, takich jak umowa spółki oraz regulamin rady nadzorczej. Kolegialność działania rady nadzorczej może wyrazić się przez podpisanie umowy przez wszystkich członków rady albo przez podjęcie uchwały o akceptacji tej umowy. Jest to bardzo istotne, gdyż naruszenie tych zasad powoduje nieważność umowy.

Kolegialna decyzja

Rada nadzorcza powinna zatem co najmniej kolegialnie podjąć uchwałę odnośnie zawarcia umowy o pracę z członkiem zarządu i warunków tej umowy. Uzewnętrznienie tej woli rady nadzorczej może jednak zostać powierzone jej poszczególnym członkom. Takie rozwiązanie z pewnością ułatwia radzie nawiązywanie umów o pracę z członkami zarządu.

Należy jednak pamiętać, że wyłonienie poszczególnych członków rady nadzorczej do podpisania umowy o pracę z członkiem zarządu nie oznacza, że mogą oni samodzielnie decydować o treści i warunkach tej umowy, gdyż to w dalszym ciągu pozostaje w ramach uprawnień rady nadzorczej. Przedstawiciele ci mogą bowiem jedynie wykonywać postanowienia uchwały rady nadzorczej. Dlatego też nieważna byłaby umowa ustalająca warunki zatrudnienia członka zarządu spółki z o.o., przy zawarciu której członek rady nadzorczej nie posiadałby upoważnienia wyrażonego w uchwale rady nadzorczej (tak też wskazywał Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 3 sierpnia 2016 r., III APa 15/16).

Zakończenie współpracy

Spółka z o.o. rozwiązując umowę o pracę z członkiem zarządu musi zachować odpowiednią reprezentację. W czasie pełnienia przez członka zarządu jego funkcji, w umowach zawieranych między nim a spółką oraz w sporach z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników (art. 210 § 1 k.s.h.). Zasada ta przestaje jednak obowiązywać z chwilą odwołania danej osoby z pełnionej funkcji w zarządzie.

Zatem, w razie odwołania członka zarządu, organem właściwym do rozwiązania z nim umowy o pracę jest zarząd spółki. Dzieje się tak dlatego, że uchwała wspólników odwołująca daną osobę z zarządu wywołuje natychmiastowy skutek i osoba, której dotyczy ta uchwała, z chwilą jej podjęcia staje się byłym członkiem zarządu. Natomiast z byłym członkiem zarządu umowę o pracę powinien rozwiązać zarząd spółki jako organ zasadniczo uprawniony do reprezentowania spółki.

W orzecznictwie sądowym przyjęto jednak wyjątek od zasady, że spółka wypowiadając umowę o pracę byłemu członkowi zarządu, powinna być reprezentowana przez jej zarząd. Uznano bowiem, że może to uczynić także rada nadzorcza spółki. Dotyczy to jednak tylko tych sytuacji, gdy jednocześnie dokonuje ona odwołania członka zarządu z pełnionej funkcji i rozwiązania z nim umowy o pracę. Tak też wypowiadał się Sąd Najwyższy w wyroku z 4 października 2007 r. (I PK 127/07), gdzie wskazano, że rada nadzorcza może jednocześnie z odwołaniem członka zarządu rozwiązać z nim umowę o pracę. Równoczesność czynności rady nadzorczej trzeba rozumieć dosłownie. Ma ona miejsce tylko wówczas, gdy obie czynności – odwołanie członka zarządu i rozwiązanie z nim umowy o pracę – są podjęte w jednej uchwale.

Zatem rada nadzorcza może wypowiedzieć lub rozwiązać bez wypowiedzenia umowę o pracę z członkiem zarządu w ten sposób, iż na mocy jednej uchwały nastąpi zarówno odwołanie członka zarządu z funkcji, jak i rozwiązanie z nim umowy o pracę. W takim bowiem wypadku uchwała w obu kwestiach dotyczy aktualnego członka zarządu. Koncepcja ta nie budzi wątpliwości i jest ogólnie akceptowana w orzecznictwie.

Skuteczne rozwiązanie

Rozwiązanie umowy o pracę z członkiem zarządu jest skuteczne także wtedy, gdy oświadczenie to złożył niewłaściwy organ spółki, zwłaszcza gdy pracodawca podejmie później czynności potwierdzające ustanie stosunku pracy. Wskazywał na to wyraźnie SN w wyroku z 16 czerwca 1999 r. (I PKN 117/99). Oznacza to, że do rozwiązania umowy dojdzie także wtedy, gdy odwołanemu członkowi zarządu złoży je niewłaściwy organ (np. rada nadzorcza, które nie działa jednocześnie z odwołaniem danej osoby ze stanowiska członka zarządu). Zwolniony członek zarządu może jednak dochodzić z tego powodu odszkodowania lub nawet przywrócenia do pracy. Na dopuszczalność takiego żądania wskazywał SN w uchwale z 16 maja 2012 r. (III PZP 3/12).

Autor jest sędzią Sądu Okręgowego w Kielcach

W praktyce powstają wątpliwości z określeniem, czy radę nadzorczą można uznać za przełożonego członków zarządu spółki. Poszukując odpowiedzi na to pytanie, należy sięgnąć do przepisów kodeksu spółek handlowych. Wynika z nich, że zarząd jest organem uprawnionym do reprezentacji i prowadzenia spraw spółki. Zatem jego członkowie są na szczycie hierarchii pracowników i zwłaszcza w przypadku prezesa zarządu nie mają żadnych przełożonych.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP