Grupa H&M nie miała dobrego czasu. Co prawda udało się poprawić wyniki sprzedaży netto w roku fiskalnym 2018 o 5 procent, ale analitycy giełdowi oczekiwali lepszych wyników. Szczególnie trudne dla H&M okazały się rynki w Norwegii i USA, gdzie sprzedaż spadła – w USA o 2 proc., a w Norwegii o 4 procent. Znacznie lepiej, z rozwiniętych rynków, poszło Grupie w Wielkiej Brytanii, w której wzrost sprzedaży netto o 8 proc. napędzany był rosnącym znaczeniem kanału internetowego notującego 38 proc. wzrostu. Dobrze rosła także sprzedaż w Chinach, Rosji i Indiach (w Indiach o 43 procent!).
Wyniki zmuszają H&M to zamykania sklepów tam, gdzie wyniki nie są najlepsze. Według serwisu Retail Touch Points koncern zamierza łącznie zamknąć 160 placówek na świecie. Najwięcej sklepów H&M zniknie w Europie, gdzie planowane jest zamknięcie 50 punktów sprzedaży.
Jednak równolegle H&M planuje rozwój na pozostałych rynkach. W 2019 roku pomimo planów zamknięcie 160 sklepów zamierza też otworzyć 335 nowych placówek. Z czego ok 240 ma działać pod szyldem H&M, a pozostałe pod innymi markami koncernu (np. COS czy Monki). Rozwijana ma być także marka H&M Home – przybędą jej 3 sklepy oraz 25 „sklepów w sklepie" w obrębie placówek ogólnych.
Polscy klienci mogą spać spokojnie. Koncern w Polsce nie planuje zamykania sklepów.
- Jeśli chodzi o rynek polski, to w najbliższym czasie Spółka nie planuje likwidacji sklepów, natomiast są prowadzone prace nad otwarciem jednego sklepu – mówiła serwisowi Avanti24.pl Magdalena Domanciuk z H&M w Polsce.