Komisja Europejska złagodziła je w marcu, aby kraje mogły pomóc różnym firmom, od linii lotniczych i tour-operatorów po organizatorów imprez masowych, w przetrwaniu kryzysu. Przepisy mają zapewnić, by poszczególne kraje Unii nie stwarzały nieuczciwej przewagi własnym firmom. Komisarz Vestager wyraziła dotąd zgodę na przekazanie prawie 3 bln euro pomocy publicznej, na Niemcy przypadło 54 proc., na Francję i Włochy 14 proc. — pisze Reuter.

„Skutki kryzysu pozostaną jeszcze przez pewien czas. Dlatego proponujemy przedłużenie tymczasowych rozwiązań ramowych do połowy przyszłego roku i dostosowanie ich do ciągłych potrzeb firm, z jednoczesną ochroną jednolitego rynku Unii Europejskiej" — stwierdziła w komunikacie.

Vestager zaproponowała przedłużenie łagodniejszego systemu do 30 czerwca, aby pozwolić krajom na dokładanie się do stałych kosztów firm, które nie mogą pokryć ich swymi przychodami, także by pozwolić rządom, które kupiły udziały w firmach dotkniętych skutkami wirusa na wyjście z nich na podstawie niezależnej wyceny rynkowej.

Komisja Europejska zbiera obecnie opinie w tej sprawie od 27 krajów i na tej podstawie podejmie decyzję.