Funkcjonariusze policji – na wniosek UOKiK oraz za zgodą Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK) – mogą także przeszukać prywatną nieruchomość albo ruchomość. Osoba, u której ma się odbyć przeszukanie nie jest wcześniej o nim powiadamiana. W przypadku uniemożliwienia bądź utrudnienia rozpoczęcia lub przeprowadzenia przeszukania, na przeszukiwanego może zostać nałożona kara pieniężna w wysokości stanowiącej równowartość do 50 milionów euro.
Co do zasady UOKiK ma prawo przeprowadzić samodzielnie przeszukanie w lokalu przedsiębiorcy. Jednak w przypadku gdy organ antymonopolowy ma uzasadnione podstawy do przypuszczenia, że dowody, które mogą mieć istotny wpływ na ustalenie stanu faktycznego w prowadzonym postępowaniu antymonopolowym (tj. pozwalające wykazać naruszenie reguł konkurencji) znajdują się w nieruchomości lub środku transportu należącym do innej osoby, jest on uprawniony do złożenia wniosku o przeszukanie takich nieruchomości lub środków transportu przez policję. O uzasadnionym przypuszczeniu można mówić co do zasady wówczas, gdy na taką lokalizację wskazują uzyskane przez UOKiK dotychczasowe informacje. Osobami trzecimi, u których może być ono przeprowadzone, mogą być także pracownicy lub członkowie kadry zarządzającej przedsiębiorcy, jak również osoby trzecie, np. byli współpracownicy czy zewnętrzni doradcy.