To, że leasing to jeden z popularniejszych sposobów na pozyskanie aut do firmowej floty, wie prawie każdy. Podobnie jak to, że w dzisiejszych czasach fabrycznie montowane radio w samochodzie to nie fanaberia, lecz standard. Ale już zapewne nie każdy leasingobiorca zdaje sobie sprawę z tego, że od takiego odbiornika w firmowym aucie należy się abonament RTV. I że to on, a nie leasingodawca, powinien go opłacać. Tymczasem orzecznictwo sądowe nie pozostawia co do tego złudzeń. Przykładem potwierdzającym taką wykładnię jest przełomowy wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego.