Zmowa patentowa na leki generyczne - jest opinia rzecznika TSUE

Duński koncern farmaceutyczny powinien zapłacić 94 miliony euro grzywny za nielegalne umowy z konkurentami, które miały uniemożliwić sprzedaż tańszych, generycznych wersji leku antydepresyjnego po wygaśnięciu podstawowego patentu na ten lek - uważa rzecznik generalny unijnego Trybunału Sprawiedliwości.

Aktualizacja: 04.06.2020 12:54 Publikacja: 04.06.2020 12:38

Zmowa patentowa na leki generyczne - jest opinia rzecznika TSUE

Foto: Adobe Stock

Grzywnę na duńską grupę farmaceutyczną Lundbeck nałożyła w 2013 r.  Komisja Europejska, która po raz pierwszy  zastosowała  unijny zakaz karteli do porozumień w sprawach patentów na leki, uznała, że doszło do rażącego naruszenia zasad konkurencji, utrudniającego dostępność tańszych leków i zwiększającego koszty krajowych systemów opieki zdrowotnej.

Chodziło o przeciwdepresyjny produktleczniczy zawierający substancję czynną o nazwie citalopram. W 2002 r. wygasały patenty chroniące tę substancję na obszarze Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), ale Lundbeck był nadal posiadaczem patentów wtórnych chroniących niektóre procesy produkcyjne tego aktywnego składnika. Komisja ustaliła, że duńska firma zapłacił czterem producentom generycznych produktów leczniczych (Generics UK2, Alpharma, Arrow i Ranbaxy) za to, by wstrzymali wejście na rynek tańszych odpowiedników citalopramu.

Decyzję KE podtrzymał Sąd UE. Lundbeck odwołała się do TSUE (sygn. sprawy C-591/16 P).

W czwartek rzecznik generalna Juliane Kokott z Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu w niewiążącej opinii poparła stanowisko KE i zarekomendowała odrzucenie odwołania spółki.

Rzecznik przyznała, że niepewność dotycząca ważności patentów chroniących produkty lecznicze jest podstawową cechą sektora farmaceutycznego, a działania zmierzające do zakwestionowania ważności takich patentów,  ryzyko wprowadzenia generycznych produktów leczniczych i wynikające z nich spory sądowe są normalne w okresie przed wejściem na rynek generycznego produktu leczniczego lub bezpośrednio po nim. Jednak niezależnie od istnienia patentów producenci leków generycznych muszą mieć realne i konkretne możliwości wejścia na rynek w odpowiednim czasie.

Rzeczniczka zgodziła się z Sądem UE, że porozumienia Lundbecka  ograniczały konkurencję ze względu na swój cel. Wykraczały poza prawa własności intelektualnej obejmujące prawo do przeciwdziałania naruszeniom, ale nie prawo do zawierania umów, na mocy których faktycznym lub potencjalnym konkurentom płacono za niewchodzenie na rynek.

Wyrok TSUE zapadnie za kilka miesięcy.

Grzywnę na duńską grupę farmaceutyczną Lundbeck nałożyła w 2013 r.  Komisja Europejska, która po raz pierwszy  zastosowała  unijny zakaz karteli do porozumień w sprawach patentów na leki, uznała, że doszło do rażącego naruszenia zasad konkurencji, utrudniającego dostępność tańszych leków i zwiększającego koszty krajowych systemów opieki zdrowotnej.

Chodziło o przeciwdepresyjny produktleczniczy zawierający substancję czynną o nazwie citalopram. W 2002 r. wygasały patenty chroniące tę substancję na obszarze Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), ale Lundbeck był nadal posiadaczem patentów wtórnych chroniących niektóre procesy produkcyjne tego aktywnego składnika. Komisja ustaliła, że duńska firma zapłacił czterem producentom generycznych produktów leczniczych (Generics UK2, Alpharma, Arrow i Ranbaxy) za to, by wstrzymali wejście na rynek tańszych odpowiedników citalopramu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP