Pierwsi doktoranci rozpoczynają studia w interdyscyplinarnych szkołach doktorskich, a uczelniane struktury zaczynają funkcjonowanie według nowych reguł. Wszystko za sprawą nowego prawa o szkolnictwie wyższym i nauce, którego część przepisów wchodzi w życie z początkiem roku akademickiego.
Problemy z rekrutacją
Jak podkreślają przedstawiciele doktorantów, tegoroczna rekrutacja na studia doktorskie nie obyła się bez trudności – na części uczelni brakowało chętnych, na innych było ich za mało, bo świeżo upieczonym magistrom zajęły je osoby, które podjęły studia doktoranckie według starych reguł. Prawo nie zabroniło im udziału w rekrutacji.
Wszystkie osoby rozpoczynające studia w szkole doktorskiej otrzymają stypendium w wysokości 2,1 tys. zł. Po dwóch latach doktorant przejdzie weryfikację swoich postępów. Jeśli ocena śródokresowa będzie pozytywna – otrzyma wyższe stypendium (3,2 tys. zł). Negatywna ocena będzie oznaczała zakończenie nauki w szkole doktorskiej.
Czytaj też:
Nowe zasady funkcjonowania uczelni od 1 października 2019 r.