Rosnących kosztów zatrudnienia pracowników obawia się aż 100 proc. dużych firm, a 97 proc. przedsiębiorstw niepokoją niejasne i niespójne przepisy dotyczące działalności gospodarczej. Odsetek firm wskazujących na te bariery jest najwyższy od 2016 r.
Czytaj także: Prąd, gaz i łzy polskich przedsiębiorców. Biznes jest przerażony cenami
Wśród innych barier, których najbardziej obawiają się przedsiębiorcy, znalazły się brak wykwalifikowanych pracowników (90 proc.), niepewność sytuacji gospodarczej (90 proc.), kontrole urzędów (90 proc.) czy pogarszająca się sytuacja rynkowa, słaby popyt (85 proc.). Rosnących kosztów zatrudnienia (nasilenia tej bariery) spodziewa się 81 proc. dużych firm, 71 proc. średnich i 72 proc. małych.
- Zmiany w podatkach na przyszły rok rząd reklamował hasłem 3xP, czyli proste, przyjazne, przejrzyste – mówił w czasie czwartkowej konferencji prasowej Przemysław Pruszyński, ekspert podatkowy Konfederacji Lewiatan. – Duża część zmian nakłada jednak na firmy dodatkowe obowiązki. Przedsiębiorcy obawiają się, że będą mieli więcej pracy, że będzie gorzej i drożej – dodał. Wśród zmian, które dotkną przedsiębiorców wyliczał zmiany zasad leasingu samochodów. Pojawi się tu limit 150 tys. zł, który sprawi, że leasing drogich samochodów przestanie być opłacalny. Tylko 75 proc, a nie jak dzisiaj 100 proc., wydatków na użytkowanie samochodu firmowego będzie można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Chodzi o wydatki na paliwo, serwis czy naprawy, gdy auto firmowe używane jest także do celów prywatnych. – To oznacza dla firm wzrost obciążeń podatkowych– mówił Przemysław Pruszyński.
Przedsiębiorcy chwalą obniżkę CIT z 15 do 9 proc. dla małych podatników, zwracają jednak uwagę, że obejmie ona niewielką część firm. - Mniej więcej połowę z 400 tys. firm, które płacą CIT – stwierdził ekspert Lewiatana.