Od 1 czerwca 2018 r. wchodzą w życie nowe zasady przeprowadzania egzaminu referendarskiego. Rzecz jest ważna dla blisko 22 tys. absolwentów wydziałów prawa w latach 2014 do 2017 i blisko 48 tys aktualnych studentów tego kierunku. Jak wyglądać ma konkurs? Jak ustalił minister sprawiedliwości. będzie składać się z dwóch części. Pisemna polega na rozwiązaniu dwóch zadań praktycznych w sprawach rozstrzyganych przez referendarza sądowego w: postępowaniu cywilnym, w zakresie prowadzenia ksiąg wieczystych; w postępowaniu rejestrowym oraz karnym, wykroczeniowym albo wykonawczym. Zadania praktyczne opracuje specjalnie powołany w tym celu zespół.
Kazusy na część ustną egzaminu obejmują kilka zagadnień z prawa: cywilnego, cywilnego, karnego i wykroczeń. Kazusy opracowuje się odrębnie, nie mniej niż 50, dla każdej z dziedzin prawa.
Nie później niż na miesiąc przed egzaminem przewodniczący zespołu przekaże komisji opracowane zadania praktyczne na część pisemną egzaminu oraz kazusy na część ustną. Do egzaminu będą one trzymane pod kluczem. O dopuszczeniu do egzaminu zdecyduje dyrektor KSSiP. On też poinformuje o terminie i miejscu przeprowadzenia egzaminu. W Biuletynie Informacji Publicznej pojawia się informacje dla zdających o wymogach technicznych i sposobie użycia komputerów.
W sali, w której jest przeprowadzany egzamin, poza zdającymi mogą być obecni tylko członkowie komisji, przedstawiciel ministra sprawiedliwości jako obserwator oraz osoby upoważnione przez przewodniczącego.
Prace egzaminacyjne zawierające rozwiązanie zadań praktycznych będą kodowane. Dane zdających wraz z przypisanymi im kodami komisja zabezpieczy. A do rozkodowania prac egzaminacyjnych dojdzie dopiero po ocenie wszystkich prac.