Kontrole ZUS najczęściej dotyczą spraw, w których wydanie decyzji kończy się sporym wpływem gotówki do systemu ubezpieczeń społecznych. Z doświadczeń prawników wynika, że dotyczą zwykle zbiegu tytułów do ubezpieczenia, który występuje np., gdy jedna osoba ma kilka umów zlecenia. Wtedy od części z nich nie musi płacić składek na ubezpieczenia społeczne. Zaniżanie składek, tzw. trójkąt umów, jest opisane w art. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, gdy jeden pracownik jest zatrudniony w dwóch firmach, choć faktycznie pracuje na rzecz jednego podmiotu.
Nowoczesna technika
W takich przypadkach ZUS często stosuje kontrole krzyżowe, gdy poszczególne oddziały sprawnie wymieniają się informacjami, co pozwala na szybsze i sprawniejsze ustalenia.
Po tym jak od początku tego roku ruszył nowy rejestr umów o dzieło, ZUS coraz częściej kontroluje prawidłowość zawarcia kontraktów, od których nie trzeba odprowadzać składek. We wszystkich tych przypadkach przedsiębiorcy muszą liczyć się z tym, że ZUS może żądać zapłaty składek nawet od wynagrodzeń wypłaconych pięć lat wstecz.
Kontrola może mieć także dobre strony, szczególnie jeśli potwierdzi, że firma działa zgodnie z prawem, co oznacza, że nie musi obawiać się kar.
Z kolei kontrole PIP najczęściej dotyczą bezpieczeństwa pracy, wypłaty wynagrodzeń w terminie czy przestrzegania przez przedsiębiorców norm czasu pracy.