Reklama

Sąd Najwyższy: adwokat zapłaci za nieobecność na rozprawie

Nagana bądź upomnienie dla adwokata będącego dyscyplinarnym recydywistą nie byłyby adekwatne – uznała Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego i oddaliła kasację stołecznego prawnika.

Aktualizacja: 01.03.2020 20:06 Publikacja: 01.03.2020 19:40

Sąd Najwyższy: adwokat zapłaci za nieobecność na rozprawie

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Sprawa dotyczyła adwokata Krzyszofa Sz. Mężczyzna był obrońcą w sprawie karnej, która toczyła się w sądzie rejonowym na warszawskiej Woli. Choć został prawidłowo zawiadomiony o terminie rozprawy, do sądu nie przyszedł. W efekcie sprawa się nie odbyła.

Na dwukrotnie formułowane przez sąd pisemnie pytania o powód absencji Krzysztof Sz. nie zareagował. Spowodowało to, że prezes sądu zdecydował się powiadomić adwokacki pion dyscyplinarny o postępowaniu prawnika. Ten nie miał zaś najmniejszych wątpliwości, że doszło do naruszenia art. 30 adwokackiego kodeksu etyki. Zgodnie z nim adwokat obowiązany jest zawiadomić sąd lub organ, przed którymi występuje, o niemożności wzięcia udziału w czynnościach, a także usprawiedliwić swoje niestawiennictwo.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Edukacja i wychowanie
Gdzie znikają uczniowie szkół średnich z Ukrainy? Eksperci alarmują
Nieruchomości
Sprzedaż mieszkania ze spadku. Ministerstwo Finansów tłumaczy nowe przepisy
Sądy i trybunały
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek: Prezydent nie jest królem słońce
Prawo karne
Zakaz banderyzmu. Prawnicy o inicjatywie Nawrockiego: „To zły pomysł"
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Praca, Emerytury i renty
Prognoza emerytalna w mObywatelu. Prezydent podpisał ustawę
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama