Skuteczne sposoby zbierania punktów przez prawników

Olsztyńscy radcowie będą jeszcze w maju zgłębiać wybrane zagadnienia m.in. z zamówień publicznych w Turcji – w pięciogwiazdkowym hotelu nad Morzem Egejskim. A adwokaci z Białegostoku w Oficerskim Yacht Clubie w Augustowie zapoznają się m.in. ze zmianami w procedurach karnej i cywilnej. Tuż po wykładzie na temat odpowiedzialności cywilnoprawnej podmiotów udzielających świadczeń zdrowotnych czeka ich kolacja i rejs statkiem.

Blues i prawo

Fani mocniejszych wrażeń mogą wziąć udział w Ogólnopolskim Zlocie Motocyklowym Adwokatów Wiosna Riders 2012, połączonym z Ogólnopolskim Rajdem Rowerowo-Pieszym Adwokatów Wiosna Bike 2012 w Szklarskiej Porębie. W programie oprócz wycieczek, rozgrywek paintballa i koncertu bluesowego szkolenie zawodowe z prawa o ruchu drogowym.

Zbieranie punktów potwierdzających wywiązywanie się z obowiązku doskonalenia zawodowego bywa dla radców i adwokatów żmudnym obowiązkiem. Dlatego samorządy robią dużo, by im to uprzyjemnić.

– Staramy się łączyć funkcję szkoleniową z integracyjną – mówi „Rz" Jerzy Glanc, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Gdańsku. – Dlatego oprócz szkoleń stacjonarnych  organizujemy dwa razy w roku wyjazdowe – tłumaczy.

Jesienią prawnicy z Gdańska zgłębiali m.in. zagadnienia postępowania karnego i cywilnego w Krynicy, a w kwietniu – zmiany w procedurze cywilnej we Władysławowie.

– Mamy dużą ofertę szkoleń, udaje nam się dzięki temu unikać drastycznych metod, w kilku wypadkach konieczna jest rozmowa dyscyplinująca z adwokatem na temat wywiązywania się z obowiązku szkoleniowego – mówi dziekan.

Zrealizowanie pełnych szkoleń przez 86 proc. radców uważa za sukces Mariusz Maciejewski, przewodniczący Komisji Doskonalenia Zawodowego Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie.

Jak podkreśla na łamach „Temidium" (czasopisma warszawskiej OIRP), dużą rolę w zachęcaniu radców do pogłębiania wiedzy odegrały właśnie szkolenia organizowane przez samorząd – także te wyjazdowe, oraz e-learningowe. Mimo to 8 proc. stołecznych radców uzyskało zero punktów.

Jakie konsekwencje grożą tym, którzy się nie wywiążą z obowiązku szkoleniowego?

Kara za nieuctwo

Teoretycznie w grę może wchodzić nawet wydalenie z zawodu. Jednakże Tomasz Pietrzykowski, członek komisji ds. etyki Krajowej Rady Radców Prawnych, podkreśla, że na zastosowanie aż tak drastycznego środka radca musiałby sobie naprawdę zasłużyć.

– Musiałoby chyba chodzić o naprawdę skrajne, systematyczne i ostentacyjne ignorowanie tej powinności – mówi Pietrzykowski.