Samorząd adwokacki usprawnił swoje procedury. Podczas ostatniego Krajowego Zjazdu Adwokatury (22–23 listopada) przyjęto uchwałę zmieniającą regulamin zjazdu i zgromadzeń w poszczególnych okręgach.
Wprowadzono możliwość rezygnacji z obowiązkowego kworum. Dzięki temu łatwiej będzie podejmować decyzje w obrębie izb. Dziś nie można podejmować żadnych decyzji, jeśli w zgromadzeniu nie bierze udziału jedna czwarta adwokatów danej izby. Zmiana spowoduje, że będzie można zrezygnować z wymogu kworum do otwarcia zgromadzenia, głosowania nad uchwałami i wnioskami oraz wyborów. Będzie ono jednak bezwzględnie potrzebne do zmiany porządku obrad.
– Ta zmiana pozwoli uniknąć jasełek, z jakimi mieliśmy do czynienia chociażby podczas ostatniego zgromadzenia izby warszawskiej – tłumaczy Paweł Rybiński, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. – Aby skończyć zgromadzenie, koleżanki i koledzy w niedzielę po południu zwoływali telefonicznie adwokatów – opowiada.
Był on zwolennikiem także innej zmiany: zniesienia obowiązku uczestniczenia w zgromadzeniach. Dziś wewnątrzsamorządowe regulacje nakładają go na wszystkich adwokatów danej izby.
– Po ostatnim zgromadzeniu około 700 adwokatów izby nie usprawiedliwiło dostatecznie swojej nieobecności. Co się z nimi stanie? Rzecznik dyscyplinarny szuka w tej chwili rozwiązania. Jako dziekan mogę tylko powiedzieć, że jeśli istnieją takie przepisy, to zmuszeni jesteśmy ich przestrzegać – zwraca uwagę mec. Rybiński.