Gdy biuro podróży ogłosi upadłość, turysta sam zapłaci za powrót z wycieczki

Tylko Wielkopolska ściągnie do kraju klientów biura podróży, które zbankrutuje. Inne województwa umywają ręce.

Aktualizacja: 10.07.2014 11:38 Publikacja: 10.07.2014 05:00

Turysta sam zapłaci za powrót z wycieczki, gdy biuro podróży ogłosi upadłość

Turysta sam zapłaci za powrót z wycieczki, gdy biuro podróży ogłosi upadłość

Foto: www.sxc.hu

Większość województw nie udzieli pomocy turystom, gdy ich biuro ogłosi upadłość.

– Klient zostanie pozostawiony sam sobie. Nie dość, że będzie musiał zapłacić za swój powrót, to jeszcze uregulować rachunek w hotelu, choć kupując wycieczkę, zapłacił już przecież za noclegi – ostrzega prof. Hanna Zawistowska z Katedry Turystyki SGH.

Wszystko przez niejasne przepisy ustawy o usługach turystycznych. Przewiduje ona, że powrót do kraju organizuje marszałek województwa, w którym zarejestrowane jest biuro. „Rz" sprawdziła jednak, że aż sześciu marszałków nie zamierza sprowadzać klientów firm, które zbankrutują. Pomocy nie udzielą województwa: łódzkie, warmińsko-mazurskie, pomorskie, dolnośląskie, opolskie i lubuskie.

Marszałkowie siedmiu województw, zgodnie z interpretacją resortu turystyki, zorganizują powrót do kraju, ale tylko jeśli wystarczy środków z wykupionej przez biuro gwarancji. To rodzaj zabezpieczenia na wypadek upadłości, z którego finansowany jest m.in. transport turystów, jeśli biuro nie jest w stanie go zapewnić. Ograniczanie przez te województwa pomocy tylko do wysokości środków z gwarancji oznacza, że część turystów może się nie załapać na darmowy samolot. Będzie tak w przypadku biur podróży z woj.śląskiego, małopolskiego, zachodniopomorskiego, mazowieckiego, podlaskiego, podkarpackiego i lubuskiego.

– Jeśli na opłacenie transportu nie wystarczy dla części turystów środków z gwarancji, pomoc musi zostać udzielona przez konsulat – tłumaczy wiceminister sportu i turystyki Katarzyna Sobierajska.

Problem w tym, że taka pomoc konsularna to rodzaj pożyczki, którą turysta musi potem zwrócić.

Tylko marszałek województwa wielkopolskiego uważa, że zawsze musi pomagać klientom zarejestrowanych tam biur. Dlaczego?

– Bo trudno byłoby ustalić kryteria, według których część turystów uzyska pomoc, a inni nie – wyjaśnia Anna Parzyńska-Paschke, rzecznik marszałka województwa wielkopolskiego.

Niewątpliwie nadal problemem jest wysokość gwarancji wykupywanych przez biura podróży. Zależy ona m.in. od przychodów biura, miejsc, do których organizuje wyjazdy, ?i środków transportu, z których korzysta.

W rekordowym 2012 r., gdy upadło 15 biur, aż w trzech przypadkach zabrakło środków na sprowadzenie turystów. Nie wspominając o zwrocie przedpłat klientom, którzy nie zdążyli wyjechać. Marszałkowie, aby pomóc turystom, wyłożyli pieniądze z własnej kasy. Okazało się, że Skarb Państwa nie chce jednak zwracać tych środków do budżetów samorządów. Dlatego teraz nie zamierzają pomagać turystom. Marszałkowie domagają się zmian prawa, dzięki którym będzie jasne, jakie obowiązki mają po upadłości biura i skąd brać na to pieniądze. Ani rząd, ani Sejm nic jednak nie zrobił.  – Nie zamierzamy zmieniać przepisów, bo naszym zdaniem nie jest to konieczne – podkreśla Katarzyna Sobierajska.

Po interwencji „Rz" przewodniczący sejmowej podkomisji do spraw turystyki zapowiedział zmianę prawa, ale niestety nie w tym sezonie. Co powinien zrobić turysta? Kupując zagraniczną wycieczkę, sprawdzić, w którym województwie zarejestrowane jest biuro podróży, na stronie www.turystyka.gov.pl/CRZ.aspx.

Większość województw nie udzieli pomocy turystom, gdy ich biuro ogłosi upadłość.

– Klient zostanie pozostawiony sam sobie. Nie dość, że będzie musiał zapłacić za swój powrót, to jeszcze uregulować rachunek w hotelu, choć kupując wycieczkę, zapłacił już przecież za noclegi – ostrzega prof. Hanna Zawistowska z Katedry Turystyki SGH.

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów