Tak wynika z odpowiedzi na pismo rzecznika praw obywatelskich, który po raz kolejny poruszył problem zbyt niskiej rekompensaty za utracony zarobek dla świadków wzywanych przez sąd lub prokuraturę.
Jakie obecnie wynagrodzenie za utracony zarobek lub dochód otrzymuje świadek
Jak pisał RPO, wynagrodzenie za utracony zarobek lub dochód za każdy dzień udziału w czynnościach przyznaje się świadkowi w wysokości jego przeciętnego dziennego zarobku lub dochodu. Gdy świadek pozostaje w stosunku pracy, przeciętny dzienny utracony zarobek oblicza się według zasad obowiązujących przy ustalaniu należnego pracownikowi ekwiwalentu pieniężnego za urlop.
Przepisy wprowadzają górną granicę należności dla świadka, która wynosi równowartość 4,6% kwoty bazowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.
W 2025 r. kwota bazowa wynosi 1878,89 zł, co oznacza, że maksymalna kwota zwrotu kosztów stawiennictwa świadka wynosi 86,43 zł brutto. Tymczasem RPO zwrócił uwagę, że minimalne wynagrodzenie za pracę w 2025 r. wynosi 4666 zł brutto, a minimalna stawka godzinowa – 30,50 zł brutto. „Przyjmując, że średnio w miesiącu jest 21 dni roboczych, średnie dzienne wynagrodzenie dla pracownika zatrudnionego na umowę o pracę wynosi 222,19 zł brutto (co daje średnio 27,77 zł brutto wynagrodzenia za godzinę pracy dla pracownika z umową o pracę). Oznacza to, że kwota, jaką może odzyskać świadek w 2025 r., wynosi mniej niż połowę dziennego zarobku w 2025 r. (38,90%)” - pisał rzecznik.
Jednocześnie podkreślił, że możliwość uzyskania zwrotu kosztów stawiennictwa obwarowana jest wymogami formalnymi: świadek musi złożyć wniosek w 3 dni od daty stawiennictwa, musi wykazać zarówno fakt, jak i wysokość rzeczywiście utraconych zarobków lub wynagrodzenia, roszczenia przedawniają się z upływem 3 lat.
Czytaj więcej
Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o podwyższenie kwoty rekompensaty dla świadka za utracony zar...