Sprawa o sygnaturze akt II CSKP 1611/22 dotyczy rozliczenia pary, która przez wiele lat była w konkubinacie. W tym czasie partner przekazywał swojej partnerce pieniądze na zakup dwóch nieruchomości: mieszkania z garażem i garażu. Kobieta nabyła te nieruchomości wyłącznie we własnym imieniu (na swoje nazwisko). Jak czytamy na stronie Sądu Najwyższego, "pomimo takiego sposobu nabycia nieruchomości, ustalono, że celem przysporzenia było zaspokojenie potrzeb wspólnoty konkubenckiej łączącej strony, a nie indywidualnego interesu pozwanej, a co za tym idzie – przysporzenia nie miały charakteru darowizny".