Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 19 grudnia 2007 r. w sprawie, która ponownie trafiła na jego wokandę (sygn. V CSK 301/07)
. Wszczęła ją belgijska firma Janssen Pharmaceutica N.V. przeciwko polskiej hurtowni farmaceutycznej spółce z o.o. Salus International. Firma ta zgłosiła kilka roszczeń. Domagała się m.in., by sąd zabronił hurtowni wprowadzać do obrotu leku po nazwą Risset, zawierającego substancję czynną risperidon i nakazał zniszczyć ten lek. Był stosowany przy leczeniu schizofrenii, a produkowała go chorwacka spółka farmaceutyczna. Belgijska firma żądała też ogłoszenia w „Rz”, że zostały naruszone jej prawa .
Janssen uzyskała patent europejski na substancję czynną risperidon zgłoszony w 1986 r. i opublikowany w 1992 r. Na podstawie polskich przepisów nabyła potem prawo wyłącznego wytwarzania i sprzedaży związku chemicznego reperidon na okres przejściowy do 13 marca 2006 r.
W trybie zabezpieczenia powództwa sąd w 2005 r. zakazał wprowadzania do obrotu leku Risset. Następnie wyrokiem częściowym z 2005 r., dotyczącym tego tylko fragmentu sporu, uwzględnił żądania belgijskiej firmy.
Sąd II instancji zaakceptował co do zasady ten wyrok. Skorygował tylko treść ogłoszenia, jakie miała zamieścić w prasie pozwana hurtownia. Wskutek skargi kasacyjnej polskiej hurtowni Sąd Najwyższy wyrokiem w październiku 2006 r. uchylił ten werdykt i przekazał sprawę sądowi II instancji do ponownego rozpatrzenia.