Reklama

Rozwód czy wrogie przejęcie w znanej kancelarii prawnej

Renomowana polska kancelaria padła ofiarą jeśli nie próby przejęcia jej, to przynajmniej rozwodu z hukiem.

Aktualizacja: 17.01.2019 07:14 Publikacja: 13.01.2019 17:02

Rozwód czy wrogie przejęcie w znanej kancelarii prawnej

Foto: Adobe Stock

Na wniosek kancelarii Kochański & Partners (do niedawna Kochański Zięba & Partners) warszawski Sąd Okręgowy zakazał (w ramach tymczasowego zabezpieczenia) jej niedawnym wspólnikom, mec. Rafałowi Ziębie i Adamowi Piwakowskiemu, działań zmierzających do wrogiego przejęcia kancelarii.

Uwzględniając wniosek Piotra Kochańskiego, sąd zakazał składania oświadczeń w imieniu K&P, nakłaniania jej prawników do zakończenia z nią współpracy, ujawniania poufnych danych, w szczególności dotyczących klientów. Co więcej, sąd zagroził obu wspólnikom koniecznością zapłaty na rzecz K&P po 250 tys. zł w wypadku naruszenia przez nich owych zakazów. Postanowienie jest natychmiast wykonalne ale służy na nie zażalenie. To niespotykana w polskich warunkach interwencja sądu, zdarzająca się czasem w spółkach, ale nie w kancelariach prawnych.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Prawo karne
Przegląd auta „na papierze”. Prawomocny wyrok dla diagnosty i kierowcy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Prawo karne
Syn skazany za jazdę po alkoholu, auto straciła matka
Prawo w Polsce
Związki partnerskie. Rząd pokazał nowy projekt ustawy. Co zawiera?
Spadki i darowizny
Deregulacja w spadkach. Będzie prościej i nowocześniej
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Prawo drogowe
Czy kolizja w trakcie egzaminu na prawo jazdy go unieważnia? Jest ważny wyrok NSA
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama