Z tego artykułu się dowiesz:
- Jakie nowe zarzuty postawiono znanemu prawnikowi z Łodzi?
- Jakie konsekwencje prawne wynikają z ujawnienia tajnych informacji przez obrońcę?
- Co doprowadziło do skazania prawnika za spowodowanie wypadku drogowego?
- Jak społeczne reakcje na wypowiedzi prawnika wpłynęły na jego karierę zawodową?
- Jakie prawomocne rozstrzygnięcia dyscyplinarne nałożono na łódzkiego mecenasa?
- Jakie dodatkowe problemy prawne mogą mieć wpływ na przyszłość prawnika i jego żony?
Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia skazał prawnika za naruszenie tajemnicy śledztwa i utrudnianie pracy prokuratury w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się okradaniem starszych ludzi metodą „na wnuczka” na terenie Polski i Niemiec. W zamian za informacje przekazywane członkowi gangu fałszywych policjantów, chciał uzyskać co najmniej 10 tysięcy złotych. Paweł K. został za to skazany na rok i 10 miesięcy ograniczenia wolności w postaci nakazu wykonywania 30 godzin prac społecznych miesięcznie. Adwokat dostał też zakaz wykonywania zawodu przez trzy lata. Wyrok jest nieprawomocny. Wyrok ma być publikowany na stronie internetowej Sądu przez trzy miesiące.
Adwokat pomagał przestępcom z gangu okradającego „na wnuczka”
Pawła K. miały pogrążyć zeznania świadka, który mówił, że oskarżony wyniósł dla niego niejawne dokumenty. Jak twierdzi prokuratura, będąc osobą wykonującą zawód adwokata po rozmowach telefonicznych oraz po spotkaniu z A. M. - członkiem gangu fałszywych policjantów, Paweł K. zgodził się podjąć obrony W. K., innego członka tej samej grupy, który w tym czasie został zatrzymany. Mógł wówczas pozyskać informacje z postępowania przygotowawczego przeciwko W. K. Uzyskaną w ten sposób wiedzę - objętą tajemnicą postępowania karnego oraz tajemnicą adwokacką - wbrew przepisom ujawnił A. M. Chodziło o kserokopie przesłuchań świadków Z. P. i J. S. oraz inne dokumenty. "W ten sposób oskarżony udzielił A. M. oraz innym członkom grupy pomocy w uniknięciu odpowiedzialności karnej, uzyskując od A. M. korzyść majątkową w kwocie co najmniej 500 złotych oraz żądał dalszej kwoty w wysokości co najmniej 9500 złotych" - wyjaśnia rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Łodzi Grzegorz Gała.
Adwokat wjechał w inny samochód, zabił dwie osoby, a potem mówił o „trumnie na kółkach”
To drugi w tym roku wyrok dla łódzkiego mecenasa. W kwietniu 2025 r. Paweł K. został skazany za spowodowanie wypadku drogowego, w którym zginęły dwie kobiety. Doszło do niego we wrześniu 2021 r. na drodze między Barczewem a Jezioranami pod Olsztynem w województwie warmińsko – mazurskim. Z opinii biegłych wynika, że mercedes kierowany przez łódzkiego adwokata Pawła K. zjechał na drugi pas jezdni i zderzył się czołowo z audi. Na miejscu zginęły dwie kobiety w wieku 53 i 67 lat.
Czytaj więcej
W piątek Sąd Rejonowy w Olsztynie uznał, iż adwokat Paweł K. jest winnym spowodowania śmiertelneg...