Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Paweł Jasiak w rozmowie z portalem tvn24.pl potwierdził, że w ubiegłym tygodniu wobec dwojga znanych łódzkich adwokatów zostały przeprowadzone czynności. – Dwóm łódzkim adwokatom przedstawiono zarzut pomocnictwa do udzielania substancji psychotropowych i odurzających, a tegoż pomocnictwa udzielono w ten sposób, że mając informacje o planowanym przeszukaniu w miejscu zamieszkania osoby podejrzanej, zabrano znajdujące się u niej środki i substancje i ukryto je w innym miejscu, przez co jednocześnie uniemożliwiono przeprowadzenie czynności w postępowaniu nadzorowanym przez prokuraturę. Co jednocześnie oznaczało poplecznictwo oraz złamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii – chodzi o przestępstwo udzielania innej osobie środka odurzającego celem osiągnięcia korzyści majątkowej – wyjaśnia rzecznik prokuratury.
Jak podaje tvn24.pl, ukryte środki to substancje w znacznej ilości, m.in. marihuana i kokaina oraz mefedron. Ponadto w mieszkaniu pary adwokatów odnaleziono 45 gramów marihuany. – Zastosowano wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru i zakazu opuszczania kraju z zatrzymaniem paszportu – przekazał Jasiak.
Za zarzucane przestępstwo prawnikom grozi 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj więcej
Znany łódzki adwokat Paweł K., którego słowa o "trumnie na kółkach” wywołały oburzenie w całej Po...
Mecenas Paweł K. usłyszał wyrok za spowodowanie śmiertelnego wypadku
Przypomnijmy, iż o mecenasie Pawle K. zrobiło się głośno we wrześniu 2021 roku, kiedy — wracając z wesela znanej influencerki — uczestniczył jako kierowca mercedesa w tragicznym wypadku pod Olsztynem na trasie Barczewo-Jeziorany. Zginęły w nim dwie kobiety podróżujące audi w wieku 53 i 67 lat. Z opinii biegłych wynikało, że mercedes kierowany przez łódzkiego adwokata zjechał na drugi pas jezdni i zderzył się czołowo z audi.