Reklama
Rozwiń
Reklama

Wyzwania współczesnej ekonomii

Ekonomia potrzebuje wartości. Kapitał wytwórczy, który buduje pozycję na przedsiębiorczości, produktywności i innowacyjności, w przeciwieństwie do kapitału finansowo-cyfrowego, wspiera demokrację – podkreślał prof. Jerzy Hausner podczas otwarcia Open Eyes Economy Summit.

Publikacja: 26.11.2025 00:00

Prof. Jerzy Hausner podkreśla, że należy przywrócić równowagę między ekonomią społeczną a bliską mat

Prof. Jerzy Hausner podkreśla, że należy przywrócić równowagę między ekonomią społeczną a bliską matematyce współczesną

Foto: mat. pras.

U podstaw powołania kongresu, którego dziesiąta edycja właśnie odbyła się w Krakowie, leżało – jak mówił Hausner – przywrócenie chociaż w pewnym stopniu równowagi między dwoma nurtami ekonomii: ekonomią jako nauką społeczną, której rodowód sięga do Arystotelesa, i tą, która rozwija się od XVIII wieku, a która coraz bardziej zbliża się do czystej matematyki.

– Nie chodzi o to, by ten drugi nowocześniejszy nurt rugować, ale żeby przywracać jakąś równowagę. Moim dążeniem jest przesunięcie głównego nurtu ekonomii w kierunku ekonomii wartości, zbalansowanie tego – wyjaśniał.

Kapitalizm oligarchiczny

Do globalnego kryzysu finansowego z 2008 r. doprowadziła dominacja kategorii finansowych nad kategoriami realnymi, czyli kapitału finansowego nad kapitałem rzeczowym, wytwórczym. W tamtym czasie handel walutami rósł szybciej niż eksport i import, obroty towarowe rosły szybciej niż produkcja, a przepływy kapitałowe rosły wielokrotnie szybciej niż długoterminowe inwestycje wytwórcze. Miarą opłacalności stał się zwrot z kapitału, a nie tradycyjnie rozumiany zysk.

Problem nie zniknął, lecz pojawiły się jednocześnie kolejne. Na przestrzeni lat ujawnił się w gospodarce nurt „oligarchicznego kapitalizmu”, który profesor określa jako fuzję władzy ekonomicznej i politycznej. – Teraz to państwo lokuje swoją potęgę na rynkach, a nie jak to było uprzednio, gdy to rynki swoją siłą ekonomiczną determinowały zachowanie państwa – mówił podczas otwarcia OEES. Pojawiają się coraz częściej nieuzasadnione interwencje rynkowe.

Problemem współczesności jest też autorytarne podważanie demokratycznego porządku przez przedstawicieli kapitału finansowo-cyfrowego. Hausner wskazywał na „autorytarny populizm”, który określił jako reżim polityczny dążący do podtrzymywania konsumpcyjnego modelu wzrostu gospodarczego. – A do podtrzymywania takiego modelu wzrostu, który opiera się głównie na konsumpcji, demokracja nie jest potrzebna. Przeciwnie, przeszkadza – ogranicza bowiem komercjalizację i utowarowianie wszystkiego – podkreślał.

Reklama
Reklama

Słabi nie mają praw

– Polityczno-ekonomiczni oligarchowie łatwo się dogadują na płaszczyźnie transakcyjnej, tym bardziej, im mniej ograniczają ich reguły konstytuujące praworządny i demokratyczny porządek – zaznaczał profesor. Dalsze podtrzymywanie oligarchicznego modelu gospodarki kapitalistycznej coraz bardziej warunkowane jest przymusem i przemocą. – To jest przecież przewodnia myśl trumpizmu bazującego na zespoleniu autorytarnej władzy politycznej z wielkim kapitałem. Kumulacja władzy napędza kumulację kapitału i odwrotnie. Słabi nie mają praw poza jednym: to prawo do podporządkowania się – mówił Hausner podczas swojego wystąpienia.

Rozwojowi kapitału wytwórczego bazującego na przedsiębiorczości sprzyja wiarygodność ekonomiczna państwa. Stąd pomysł opracowania „Indeksu wiarygodności ekonomicznej Polski”. – Analizujemy w nim osiem różnych obszarów funkcjonowania państwa, różnego rodzaju polityki, zastanawiając się nad tym, jak prowadzenie tych polityk i przestrzeganie reguł z nimi związanych sprzyja produktywnemu i trwałemu wzrostowi gospodarczemu – informował profesor.

Hausner podkreślał, że demokratyczne społeczeństwa potrzebują wzrostu. – Problem jednak w tym, o jaki wzrost chodzi (…), co ma dominować po stronie podażowej, a co po stronie popytowej gospodarki. Odpowiedź wydaje się prosta: po stronie podażowej oszczędne, produktywne wykorzystywanie dostępnych zasobów, a po stronie popytowej – zaspokajanie społecznie uzasadnionych potrzeb. Łatwo powiedzieć, natomiast stworzenie takiego systemu jest bardzo trudne. Niezbędna jest bowiem zmiana reguł gospodarowania – mówił profesor.

Potrzebujemy innego spojrzenia na szereg dóbr, które nie mogą być uznawane za towary czysto rynkowe. Dotyczy to choćby mieszkań, wody, dóbr związanych ze zdrowiem i edukacją. Jak podkreślał Hausner, nie chodzi o to, by całkowicie wyłączyć je z obrotu rynkowego – ale trzeba przyjąć, że nie mogą one podlegać nieograniczonej komercjalizacji.

Etyka i świadomość

Konieczne jest przywrócenie wartości, również w biznesie. – Opracowaliśmy indeks wodnych miast, analizując różne wymiary funkcjonowania styku miasto i woda. W tej chwili bardzo mocno angażujemy się w opracowanie narzędzia do analizy zdrowych firm, czyli tych, które dbają o zdrowie swoich pracowników i ich rodzin, a ich oddziaływanie na zewnątrz nie jest niekorzystne dla zdrowia innych ludzi. Chcielibyśmy, by powstawały regionalne kluby zdrowych firm właśnie po to, by była to platforma do wymiany doświadczeń, wzajemnego uczenia się, podejmowania wspólnych przedsięwzięć. Innym istotnym elementem myślenia o ekonomii wartości jest (…) wypracowany w danej społeczności zbiór idei i praktyk spiętych ramą etyczną. Stanowi dla tej społeczności fundament krytycznej refleksji, która pozwala społeczności utrzymywać autonomię i rozwojową samodzielność – informował Hausner.

To szczególnie ważne w erze cyfrowej, kiedy przez upowszechnienie cyfrowych technologii zaszczepiane są ludziom różnego rodzaju poglądy służące mentalnemu uzależnianiu, a sztuczna inteligencja – poza tym, że wnosi wiele dobrego – wspiera bezmyślność części korzystających z niej osób. Ludzie tylko przynależą do konkretnych społeczności, a nie współdziałają. Lajkują i hejtują, a nie budują, opierając się na zaufaniu.

Reklama
Reklama

– Negatywne konsekwencje cyfrowej rewolucji technologicznej są globalne i wymagają odpowiedzi, która będzie dotyczyć jakości życia, praw obywatelskich, a przede wszystkim – przynależności do autentycznych społeczności. To jest wyzwanie dla każdej organizacji – podsumował Hausner.

U podstaw powołania kongresu, którego dziesiąta edycja właśnie odbyła się w Krakowie, leżało – jak mówił Hausner – przywrócenie chociaż w pewnym stopniu równowagi między dwoma nurtami ekonomii: ekonomią jako nauką społeczną, której rodowód sięga do Arystotelesa, i tą, która rozwija się od XVIII wieku, a która coraz bardziej zbliża się do czystej matematyki.

– Nie chodzi o to, by ten drugi nowocześniejszy nurt rugować, ale żeby przywracać jakąś równowagę. Moim dążeniem jest przesunięcie głównego nurtu ekonomii w kierunku ekonomii wartości, zbalansowanie tego – wyjaśniał.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Wydarzenia Gospodarcze
Państwowy i konkurencyjny. Specyfika spółek Skarbu Państwa
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Wydarzenia Gospodarcze
Hazard i wartości – trudny związek czy trwały sojusz? Eksperci ocenili, czy da się je połączyć
Wydarzenia Gospodarcze
Ponad 1000 zgłoszeń na Forum Samorządowe w Zakopanem
Materiał Promocyjny
LPP widzi potencjał w Azji Centralnej
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Patronat Rzeczpospolitej
Kultura spoiwem społecznym
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama