Minimalne stawki za pracę radców i adwokatów w niektórych sprawach mają być niższe. Chodzi m.in. o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone.
Hurtowe pozwy
Do tej pory stawka minimalna w wypadku tych postępowań wynosiła 360 zł. Teraz, zgodnie z projektem rozporządzenia ministra sprawiedliwości, ma to być 60 zł.
– Czynności związane z przygotowaniem pozwów w tych sprawach są powtarzalne, co ma wpływ także na nakład pracy – mówi „Rz" Michał Królikowski, wiceminister sprawiedliwości. – Obserwujemy powstanie stowarzyszeń, które masowo przygotowują tego typu pozwy – dodaje. Resort wskazuje, że z roku na rok jest coraz więcej takich spraw (w ciągu dziesięciu lat liczba pozwów wzrosła dziewięćdziesięciokrotnie).
Ministerstwo przekonuje, że Skarb Państwa ponosi z tego tytułu zbyt duże koszty.
Przedstawiciele samorządu adwokackiego zgadzają się, że jeśli istnieją takie sytuacje, należy usprawnić system.